- Skąd wziął się pomysł, by reaktywować Uczelniany Klub Turystów "Róża Wiatrów "?
- Podsunął nam go Grzegorz Suliga, założyciel UKT działającego ponad 30 lat temu przy ówczesnej WSP. Latem ubiegłego roku, wspólnie z Martą Pietrzyk i Marcinem Wylangowskim, byliśmy na Giełdzie Piosenki Studenckiej w Szklarskiej Porębie. Tam, przy blasku dogasającego ogniska, Grzegorz wspominał czasy swego studiowania na uczelni bydgoskiej. Właśnie nosiliśmy się z zamiarem zorganizowania imprezy w prawdziwym, zapomnianym już w Bydgoszczy, duchu studenckim. Po nocnej rozmowie mieliśmy już konkretny plan reaktywowania klubu.
- Czym zajmujecie się w Klubie?
- Organizujemy rajdy krajoznawcze, obozy i różnego rodzaju wyjazdy. Próbujemy też aktywizować bydgoskich studentów. Ostatnim naszym przedsięwzięciem jest "Pestka", czyli Przegląd Eksperymentalnych Studenckich Tworów Karkołomnie Artystycznych. Pomagamy przy organizowaniu Nocnego Śpiewania na Zamku w Świeciu. Stworzyliśmy oficjalną stronę internetową tego festiwalu www.nocnespiewanie.art.pl
Teraz, wspólnie z Samorządem Studenckim AB, pochłonięci jesteśmy organizacją koncertu juwenaliowego, na którym wystąpi m.in. legendarna grupa Wolna Grupa Bukowina. O wszystkich naszych planach można dowiedzieć się ze strony www.ukt.ab.edu.pl.
- Otrzymaliście od Uczelni jedno z pomieszczeń po dawnym BEANUSIE. To oznacza, że chcecie na nowo otworzyć ten legendarny klub?
- Powstanie tutaj klubu Beanus jest na razie w sferze marzeń, ale chcielibyśmy, żeby to miejsce znów ożyło, stając się, jak niegdyś, centrum kultury studenckiej.
I jest klub
Rozmawiał Marcin Trzeciakowski Fot. Archiwum Ab

Rozmowa z LESZKIEM LYCZMAŃSKIM, prezesem Uczelnianego Klubu Turystów "Róża Wiatrów", studentem drugiego roku filologii polskiej na AB.