Aleksandra Fedorowicza, pochodzącego z Bydgoszczy tłumacza Lecha Kaczyńskiego, jego bliscy uczcili w wyjątkowy sposób. Przebiegli trasę łączącą rodzinny dom zmarłego z cmentarzem przy ul. Toruńskiej - miejscem jego spoczynku.
Niedzielne uroczystości rozpoczęły się złożeniem kwiatów na grobie Aleksandra Fedorowicza. Następnie, w Katedrze Bydgoskiej, biskup Jan Tyrawa odprawił mszę świętą pamięci ofiar katastrofy smoleńskiej. - Cierpieniu należy nadać sens. Znajdziemy go w ewangelii - mówił podczas kazania.
W Dziewierzewie, rodzinnej miejscowości Marka Uleryka, modlono się i wspominano tragicznie zmarłego oficera BOR. Wielu mieszkańców wybrało się na cmentarz, by położyć kwiaty na mogile. Rocznicową mszę św. w kościele pw. św. Jakuba Ap. odprawił miejscowy proboszcz ks. Alfred Lugiert.
- W naszym kraju żałoba trwa rok. Dziś się kończy. Trzeba żyć dalej - mówił kapłan.
Po niedzielnej uroczystości w Dziewierzewie zostanie też trwały ślad - pamiątkowa tablica na murze szkoły.
Uroczystości w regionie:
- Bydgoszcznie pamiętają o Katyniu i Smoleńsku [zdjęcia].
- Grudziądz. Dwie uroczystości pod pomnikiem ofiar Katynia [zdjęcia].
- Włocławek w hołdzie ofiarom katastrofy.
Więcej o centralnych i lokalnych uroczystościach w poniedziałkowym, papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej".
Czytaj e-wydanie »