Ile zarobili bydgoscy wiceprezydenci? Oto ich oświadczenia majątkowe [przeczytaj całe oświadczenia]

www.pomorska.pl/bydgoszcz

Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz

Zarobki wiceprezydenta Grygorewicza za 2009 rok to ponad 187 tysięcy złotych. Większość zarobił w Ratuszu, jednak ponad 5 tysięcy zł dochodów ma z tytułu posiadania gruntów rolnych.
O 40 tysięcy złotych wzrosły oszczędności Bolesława Grygorewicza: z 30 tys. zł w 2008 roku do 70 tys. w 2009 roku. Wiceprezydent nadal ma 150-metrowy dom oraz 2 samochody.

Wiceprezydent Wojciech Nowacki nie zdołał co prawda zaoszczędzić, ale za to w 2009 roku kupił samochód - audi A3. Nie ma kredytów, mieszka w 189-metrowym domu.
Lucyna Kojder-Szweda też nie zaoszczędziła przez ostatnie 2 lata. Jeździ toyotą yaris z 2003 roku. Ma mieszkanie o powierzchni 83 metrów kwadratowych. W ubiegłym roku zarobiła ponad 165 tys. zł, rok wcześniej o 5 tysięcy mniej.

Kup Gazetę Pomorską przez SMS - kliknij

Najbardziej zadłużony spośród zastępców prezydenta Bydgoszczy jest Maciej Grześkowiak. Zaciągnął kredyt na dom i kupno samochodu. W 2008 było to ponad 600 tys. zł, w ubiegłym roku o 100 tys. mniej. Stopniały też oszczędności wiceprezydenta Grześkowiaka. W 2008 roku miał na koncie ponad 5 tysięcy złotych, w ubiegłym roku już ani złotówki. Maciej Grześkowiak mieszka w domu o powierzchni 130 metrów kwadratowych, jeździ nissanem note z 2006 roku.
Udostępnij