Przy I Liceum Ogólnokształcącym im. Jana Kasprowicza w Inowrocławiu od nowego roku szkolnego działa również - na razie jako jedna klasa - gimnazjum anglojęzyczne. W związku z tym, kilka tygodni temu naczelnik Wydziału Edukacji, Kultury, Sportu i Zdrowia Starostwa Powiatowego Józef Ratajczak wręczył dyrektorowi Rafałowi Łaszkiewiczowi nominację na stanowisko dyrektora Zespołu Szkół Ogólnokształcących im. Jana Kasprowicza. Bo tak się teraz oficjalnie nazywa stara zrośnięta z inowrocławskim krajobrazem szkoła.
Przeczytaj także: Gniewkowo na 5. miejscu najbardziej zadłużonych gmin w Polsce 2010 roku
Wprawdzie imię patrona zostało, ale w takim wydaniu, to już nie ten "Kasper", który znały pokolenia! Naczelnik i dyrektor powiedzieli nam, że w takim zestawieniu obowiązujące przepisy wymagają nazwy: zespół, ale kasprowiczanie, czyli wychowankowie dawnego Gimnazjum i Liceum nie mogą się z tym pogodzić.
Uważają, że nie tylko w odniesieniu do tej placówki, ale właśnie do tej szczególnie, taki przepis rozmazuje charakter, odbiera renomę i indywidualność szkole, zwłaszcza z tradycjami i bogatą historią. A w naszym mieście dotyczy to wielu starych, dobrych szkół. Pora więc na zmianę bezdusznego przepisu, bo razi on w całym kraju.
Czytaj e-wydanie »