Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inowrocław ma coraz mniej mieszkańców. W stolicy Kujaw zachodnich pogłębia się ujemny przyrost naturalny i niekorzystna struktura wiekowa

Jan Szczutkowski
W Inowrocławiu od lat nasilają się niekorzystne zjawiska demograficzne
W Inowrocławiu od lat nasilają się niekorzystne zjawiska demograficzne ZP
Liczba mieszkańców Inowrocławia, według GUS, w latach 2002-2020 zmalała o 8 proc. - do 71 674. Zapewne w 2021 r., uwzględniając tylko dane demograficzne z ratusza, populacja znów nieco się zmniejszyła.

Zobacz wideo: Akcyza na alkohol i papierosy w górę

od 16 lat

Pod koniec zeszłego roku w wydziale spraw obywatelskich ratusza, w którym rejestruje się m.in. urodzenia, zgony, zameldowania i wymeldowania mieszkańców Inowrocławia, odnotowano 65 697 osób, o 1696 mniej w porównaniu z 2020 r. - W celu uniknięcia nieprawidłowej interpretacji danych, z czym niestety nadal mamy do czynienia w niektórych publikacjach, pragnę ponownie zwrócić uwagę, że liczba osób zameldowanych nie jest tożsama z liczbą mieszkańców - informuje Adriana Szymanowska, naczelnik Wydziału Kultury, Promocji i Komunikacji Urzędu Miasta Inowrocławia.

Skąd wynika różnica pomiędzy danymi miasta i GUS? - zapytaliśmy Michała Cabańskiego z Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Badań Regionalnego Urzędu Statystycznego w Bydgoszczy. Dla przykładu rozbieżności pomiędzy pierwszym półroczem 2020 r. a analogicznym okresem 2021 r. wyniosły 3002. - Dane o liczbie i strukturze ludności są opracowywane metodą bilansową. Zakłada ona przyjęcie wyników ostatniego spisu powszechnego ludności za bazę wyjściową, a następnie uwzględniane są urodzenia i zgony oraz pobyt stały i czasowy, trwający ponad trzy miesiące, a także mieszkańców Polski przebywający czasowo za granicą - podkreśla Michał Cabański.

Sytuacja demograficzna w Inowrocławiu 2022

Tak więc inowrocławianie czasowo u nas nieobecni, a pracujący w innych krajach, uwzględniani są w statystyce GUS. Podobnie jak ich dzieci, przychodzące tam na świat. Wiadomo, emigracja młodych ludzi w poszukiwaniu lepszych warunków życia, zapoczątkowana w 2004 r., po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej, wycisnęła też piętno na osłabieniu "dzietności".
- Tylko w ostatnich trzech latach w naszym urzędzie wydaliśmy ponad 330 transkrypcji aktów urodzenia, czyli zagranicznych aktów urodzenia - przyznaje Jacek Nijak, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego. A transkrypcja jest sporządzana tylko w przypadku starań o polski paszport, dowód osobisty i numer PESEL. Niewykluczone, że urodzeń było znacznie więcej. Rodzice nie mają bowiem obowiązku rejestracji w Polsce dzieci urodzonych poza granicami kraju. Wróćmy do pozostałych danych demograficznych z inowrocławskiego ratusza.

Więcej osób się osiedla w Inowrocławiu niż wymeldowuje, ale...

Niestety, dobrych wiadomości nie mamy za wiele. Optymistyczna jest tylko taka, że od kilku lat systematycznie wzrasta liczba osób osiedlających się w Inowrocławiu. - Jest ona zdecydowanie większa od liczby osób wymeldowujących się zarówno z pobytu stałego, jak i czasowego. Na przykład w ubiegłym roku 1089 mieszkańców wymeldowało się z miejsca pobytu stałego, a 1633 osoby z innych miejscowości zameldowały się na pobyt stały - mówi Adriana Szymanowska.

Ujemny przyrost naturalny w Inowrocławiu coraz większy

Pogłębia się natomiast ujemny przyrost naturalny, co wpływa na zwiększenie dysproporcji między grupami wiekowymi ludności. W 2021 r. mieszkanki Inowrocławia urodziły 450 dzieci (spadek o 54 w stosunku do poprzedniego roku). Z kolei zgonów zarejestrowano 1131 (wzrost o 24). Dla porównania w 1998 r., kiedy miasto liczyło 79 534 mieszkańców, na świat przyszło 900 maluszków, a zgonów zarejestrowano 697. Ostatni dodatni przyrost naturalny miał miejsce w 2009 r. (804 urodzenia oraz 798 zgonów). Okazuje się, że do poprawy wskaźnika dzietności wcale nie przyczynił się rządowy program "Rodzina 500 plus", połączony z wypłatą 500 zł za każde dziecko, chociaż takie były jego główne założenia. On tylko poprawił sytuację materialną najbiedniejszych rodzin. Według publikacji GUS, współczynnik dzietności w 2020 r. wynosił 1,37. Dla uzyskania poziomu zastępowalności pokoleń, przelicznik ten powinien się kształtować w wysokości co najmniej 2,1.

Inowrocław się starzeje

Inowrocław nie tylko powoli się wyludnia, ale również starzeje, co potwierdza niekorzystna struktura wiekowa. GUS podał, że w 2020 r. zaledwie 13,2 proc. populacji było w wieku 0-14 lat, 66,2 proc. - w wieku 15-64 lat i 20,6 proc. - wieku powyżej 65 lat. Zmniejszająca się znacząco liczba młodych ludzi, a także kryzys wywołany pandemią koronawirusa oraz wysoka inflacja, odbiją się ujemnie w wielu sferach życia społeczno-gospodarczego. Na pełną zastępowalność pokoleniową na poziomie 2,1 na razie nie ma co liczyć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska