Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inowrocław. Marcin Mroziński chce "Legendą" podbić Europę

(FI)
Fot. Dominik Fijałkowski
Marcin Mroziński nie kryje, że jego dalsza kariera uzależniona jest od efektów występu podczas konkursu Eurowizji w Oslo. Albo na dobre pójdzie w piosenkarstwo, albo zostanie aktorem.

www.pomorska.pl/inowroclaw

Więcej informacji z Inowrocławia znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/inowroclaw

Wczoraj młody artysta rodem z Inowrocławia był gościem prezydenta Ryszarda Brejzy. Opowiadał o polskim sukcesie piosenki "Legenda", przygotowaniach do występu w Oslo i o swoich planach. Zapewnił, że jeszcze w br. wystąpi przed inowrocławską publicznością. Będzie to w maju, w ramach wystawy gospodarczej, albo w czerwcu, podczas Dni Inowrocławia.

SMS od prezydenta

W walentynkowy wieczór Marcin Mroziński wygrał polską eliminację do Międzynarodowego Konkursu Piosenki Eurowizja, którego finał w br. odbędzie się w Oslo. Zaśpiewał "Legendę" i zdeklasował konkurencję. Na inowrocławianina zagłosowało aż 35 tys. telewidzów.

- Dziękuję za to, że z dumą przyznaje pan, iż pochodzi z Inowrocławia. Muszę się przyznać, że sam podczas konkursu w dniu 14 lutego wysłałem SMS-a w pisując czwórkę, czyli numer pana piosenki - mówił wczoraj prezydent Ryszard Brejza.

Z kolei Marcin Mroziński dziękował inowrocławianom i mieszkańcom rejonu za oddane na niego głosy. - Myślę, że większość z tych 35 tysięcy SMS-ów pochodziła z mojego miasta i okolic - podkreślał.

Pozazdrościć.

Kawał ciężkiej roboty

Marcina czeka teraz wiele pracy. Po pierwsze, występy w musicalach, telewizyjnym serialu oraz podczas nagrywania dubbingów. Trzeba też przygotować się do występu w Oslo.

- Liczę, że uda mi się złamać złą passę i sprawić, że o polskiej piosence w Eurowizji znów będzie głośno - mówi aktor. Zapewnia też, że "Legenda" jaką usłyszymy i zobaczymy w na scenie w Oslo będzie się różnić od tej sprzed dwóch tygodni. - Chcemy wprowadzić żywe instrumenty. Inny balet. To ma być coś w rodzaju przedstawienia teatralnego. Występ ma nieść dużą dawkę emocji - zdradza odrobinę szczegółów.

Dla inowrocławianina występ w Oslo ma ogromne znaczenie. Od niego zależy, czy w przyszłości o Marcinie Mrozińskim mówić będziemy piosenkarz, czy może aktor. Bez względu na to, inowrocławianin już dziś mówi, że odniósł dwa sukcesy. Jest uczestnikiem Eurowizji i ma wspaniałą rodzinę, której inni mogą mu tylko pozazdrościć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska