Mężczyźni wybili szybę w oplu, ale dzięki przypadkowemu świadkowi, który zaalarmował policję, nie zdążyli splądrować pojazdu.
Do zdarzenia doszło dzisiejszej nocy przy ul. Łokietka w Inowrocławiu. Mieszkaniec zauważył, że ktoś wybił szybę w samochodzie i próbuje włamać się do pojazdu. Zadzwonił więc na policję.
- Skierowany na wskazaną ulicę patrol zauważył siedzących w zaparkowanym tam oplu dwóch mężczyzn. Ci widząc radiowóz wybiegli z pojazdu i zaczęli uciekać. Po chwili policjanci zatrzymali jednego z nich. Drugi długo nie cieszył się wolnością. On również chwilę później siedział w radiowozie - relacjonuje Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji.
Zatrzymani to dwaj inowrocławianie w wieku 18 i 19 lat. Byli pijani. Trzeźwieli w policyjnym areszcie. Wkrótce usłyszą zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem do samochodu, a za to grozi kara do 10 lat więzienia.
