To dobra wiadomość dla członków i lokatorów KSM. Jakie kwestie sprawiły, że wysokość czynszowych należności od 1 kwietnia będzie utrzymana na dotychczasowym poziomie.
Zdaniem Jana Gapskiego, prezesa zarządu i dyrektora KSM, spółdzielnia od 2011 r. bardzo stawia na racjonalizację kosztów. Dochody generują m.in. przychody z wynajmu lokali użytkowych. Część wpływów z tego tytułu, a także dyscyplina finansowa przyczynia się do stabilizacji tych kosztów. - To ósmy z kolei rok, gdy nie ma podwyżek w skali całej spółdzielni. Ma to miejsce w sytuacji, gdy dużo inwestujemy, na przykład w poprawę estetyki i obiekty małej architektury na naszych osiedlach - podkreśla Jan Gapski.
Podwyżki opłat obejmą jednak 7 budynków spółdzielni na 295, będących w jej zasobach, to jest o 18 mniej w porównaniu z 2018 r. Nakłady w tych 7 lokalach mieszkaniowych były znacznie wyższe w stosunku do wpływów. Niektórzy mieszkańcy nieroztropnym postępowaniem wrzucają np. do sieci kanalizacyjnej wszelkie odpady, powodując jej zapychanie. Dochodzi także do niszczenia ścian i rozjeżdżania trawników. Konieczność napraw powoduje wzrost kosztów eksploatacji na własne życzenie.
Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?
