Podwyżka i... obniżka cen ciepła OPEC Grudziądz. Sprawdzamy kto zapłaci mniej, a kto więcej

Wraz z początkiem grudnia wżycie weszły nowe taryfy opłat za ciepło produkowane przez OPEC Grudziądz. Wprowadzone do taryfikatora zmiany to podwyżka i... jednoczesna obniżka opłat.

W przypadku Spółdzielni Mieszkaniowej - to największa administracja w mieście korzystająca z ciepła dostarczanego przez OPEC - stawki te wynoszą:

• podwyżka opłaty za moc zamówioną o 46,3 proc.

• i jednoczesna obniżka ceny ciepła (GJ) o 14,3 proc.

Nowe taryfy zostały zatwierdzone przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki.

- W związku z tym, że inwestujemy - rosną koszty stałe. Ale dzięki temu, że inwestujemy, spadają koszty wyprodukowania ciepła - stąd niższa jego cena - wyjaśnia Sylwia Sobolewska-Ryl, rzeczniczka OPEC-u Grudziądz.

Koszty wyprodukowania ciepła spadają dzięki temu, że OPEC odchodzi od spalania węgla na rzecz biomasy, głównie słomy. To z kolei wiąże się z mniejszymi kosztami dodatkowymi, głównie zakupu praw do emisji CO2.

- Według szacunków, globalnie, w skali całego roku, zmiana taryfy spowoduje, że średnia cena ciepła dla mieszkańca spadnie o 1,05 proc. - mówi Sylwia Sobolewska-Ryl.

Czy mieszkańcy Spółdzielni Mieszkaniowej już odczuli tę zmianę? Administracja uwzględniła nowe stawki na rachunkach czynszowych za grudzień, które otrzymali już spółdzielcy.

- Zależność jest taka, że osoby, które mają zaliczkę na ciepło ustaloną w co najmniej średniej wysokości, teraz zapłacą mniej. Natomiast osoby, które mają bardzo niskie zużycie ciepła, płacą więcej. W obu przypadkach są to różnice rzędu kilku złotych - mówi Magdalena Zygmunt, rzeczniczka Spółdzielni Mieszkaniowej w Grudziądzu.

- Różnice w rachunkach mieszkańców nie są może duże, ale mamy nadzieję, że nasze kolejne inwestycje prowadzące do odchodzenia od spalania węgla, pozwolą nam na kolejne obniżki cen ciepła - mówi Sylwia Sobolewska-Ryl, rzeczniczka OPEC-u Grudziądz.

A przypomnijmy, że w OPEC-u powstaje właśnie kocioł parowy do spalania luźnej, nieprzerobionej słomy. Prace prowadzi konsorcjum firm SBB Energy S.A. i DP Clean Tech, które wygrało przetarg na to zadanie. Wartość tej inwestycji to ok. 101 mln zł. O rozpoczęciu tej inwestycji pisaliśmy TUTAJ.

Zgodnie z harmonogramem zakładanym podczas podpisania umowy, dwa lata temu, budowa kotła do spalania luźnej słomy powinna być już na ukończeniu Na jaki etapie jest ta inwestycja?

- Prace stricte budowlane są zakończone. W tej chwili trwają rozruchy oraz testy, przygotowywanie instalacji do tego, aby pracowała zgodnie z założeniami. Liczymy, że instalacja zostanie uruchomiona w pierwszym kwartale nowego roku - zapowiada Sylwia Sobolewska-Ryl, rzeczniczka OPEC-u.

W OPECu Grudziądz zakładają, że po uruchomieniu nowego kotła, udział biomasy (głównie słomy) w produkcji ciepła i energii elektrycznej przekroczy 40 proc. Pozostałe 60 proc. to będzie węgiel. Przypomnijmy, że w 2023 roku, udział biomasy przekraczał tylko nieco 23 proc.