Chłopak czuje się lepiej, ale wymaga długotrwałego leczenia.
- Chłopiec wykonuje proste polecenia. Na przykład porusza ręką - mówi lekarka z oddziału anestezjologii i intensywnej terapii lubińskiego szpitala Dorota Kieloch-Kruczek. - Stan Łukasza, dla nas lekarzy, jest zadowalający. Pacjent ma jednak zaburzenia orientacji. Nie pamięta, co się z nim stało - dodaje.
- W sprawie tego napadu zatrzymane są cztery osoby - informuje rzecznik prokuratury okręgowej w Legnicy Liliana Łukasiewicz. - Prokurator postawił wszystkim zarzut usiłowania zabójstwa - informuje rzecznik prokuratury okręgowej w Legnicy Liliana Łukasiewicz.
- Jesteśmy u niego codziennie po kilka godzin. Potrzeba czasu, by doszedł do siebie - opowiada ojciec Łukasza Jan Witkowicz. - Borykamy się z wieloma trudnościami. Mam wielodzietną rodzinę. Żona nie pracuje, a ja jestem na rencie. Chętnie skorzystam z rad i pomocy osób dobrej woli.
Zainteresowani pomocą rodzinie Witkowiczów mogą kontaktować się z redakcją pod numerem tel. 0 76 835 81 11.
(jawa)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?