Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
3 z 13
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Ireneusz Stachowiak został oficjalnym kandydatem...
fot. Dariusz Nawrocki

Ireneusz Stachowiak kandydatem Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Inowrocławia [zdjęcia, wideo]

Ireneusz Stachowiak kandydatem Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Inowrocławia [zdjęcia, wideo]

Ireneusz Stachowiak został oficjalnym kandydatem Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Inowrocławia.

Na dzisiejszej konferencji prasowej wspierali go między innymi poseł Tomasz Latos, wojewoda Mikołaj Bogdanowicz, wiceprzewodniczący Sejmiku Samorządowego Adam Banaszak oraz radni Jacek Tarczewski, Anna Trojanowska, Gustaw Nowicki, a także niedawny rywal Marcin Wroński.

I właśnie głównie na wypowiedź tego ostatniego czekali zebrani dziennikarze. Marcin Wroński jeszcze rok temu był naturalnym kontrkandydatem Ryszarda Brejzy w walce o prezydencki fotel. Ostatnie wybory nieznacznie z nim przegrał. Był głodny rewanżu. Jest jednak członkiem Zjednoczonej Prawicy, która po trwających wiele miesięcy negocjacjach zdecydowała, iż wystawi jednego wspólnego kandydata. Decydujący głos należał do komitetu politycznego PiS. Wybór padł na Ireneusza Stachowiaka.

- Inowrocław potrzebuje zmian. To jest bezdyskusyjne - mówił Marcin Wroński. - Gdy zapytano mnie w Warszawie, czy zamierzam utworzyć swój komitet wyborczy, konkurencyjny dla Irka Stachowiaka, powiedziałem "nie". W polityce, mimo swoich dużych ambicji, potrzebna jest odpowiedzialność. Dwa komitety wyborcze wiązałyby się z niepotrzebnym rozbiciem głosów. Nie będę tworzył własnego komitetu. Gratuluję Ireneuszowi - mówił Marcin Wroński.

- Wygramy! Wygramy to dla Inowrocławia! - od tych słów rozpoczął swoją przemowę Ireneusz Stachowiak. - Inowrocław potrzebuj gospodarza, który będzie potrafił współpracować z każdym rządem i z każdym samorządem. Inowrocław potrzebuje gospodarza, który nie będzie poświęcał Inowrocławia dla kariery politycznej swojego syna. I ja takim prezydentem będę - mówił.

Zapewniał, że będzie wsłuchiwał się w głos mieszkańców Inowrocławia, nie tylko tych, którzy mają takie poglądy jak on, ale również tych, którzy myślą inaczej.

Zapewniał, że będzie wsłuchiwał się w głos mieszkańców Inowrocławia, nie tylko tych, którzy mają takie poglądy jak on, ale również tych, którzy myślą inaczej. - Czasami trzeba się wsłuchać w głos opozycji i wyciągać wnioski, a nie tylko mówić, że zawsze nie mają racji - podkreślał.

- Filarem naszego programu będzie przywrócenie wiary w uczciwi urząd. Bo dzisiaj ta wiara została mocno zachwiana - wyznał. Nawiązał tu do afery fakturowej, która miała miejsce w ratuszu. Wyjaśniana jest przez CBA i prokuraturę.

Podziękował politykom Zjednoczonej Prawicy, którzy go wsparli. - Cieszę się, że wszyscy razem idziemy zmieniać Inowrocław na lepsze. Tworzymy drużynę, która potrafi działać i współpracować. Cieszę się również z deklaracji Marcina Wrońskiego, że razem idziemy do wyborów. Bo w Inowrocławiu jest miejsce na różne poglądy i różne wizje. A dziś te wizje składają się w jedną całość. Działamy wspólnie - wyznał.

- Chyba nikt nie ma wątpliwości, że Inowrocław potrzebuje zmian. Potrzebuje prawdziwego gospodarza, kogoś, kto da właściwy impuls temu miastu. Kogoś, kto w sposób kompetentny i uczciwy będzie potrafił tym pięknym miastem kierować. Taką osobą jest Ireneusz Stachowiak - mówił poseł Tomasz Latos.

- Gratuluję Ireneuszowi Stachowiakowi, że został kandydatem Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Inowrocławia. Chcę również podziękować Marcinowi Wrońskiemu za pozytywną rywalizację o tę nominację. Cieszę się, że jest dziś z nami i razem, wspólnymi siłami będziemy walczyć o prezydenturę - stwierdził wojewoda Mikołaj Bogdanowicz, szef struktur powiatowych PiS-u. Podkreślił, że Ireneusz Stachowiak otrzymał poparcie lokalnych struktur partii, zarządu okręgowego, a ostatecznie akceptację komitetu politycznego PiS w Warszawie.

Adam Banaszak, lider Porozumienia, podkreślił, że decyzja dotycząca wyboru jednego kandydata Zjednoczonej Prawicy była trudna. - Została jednak podjęta. Teraz jesteśmy razem, wszystkie ręce na pokład i pracujemy wspólnie, aby Irek Stachowiak został prezydentem Inowrocławia - mówił.

- Cieszę się, że czynimy ten pierwszy krok w kierunku zmiany - tu w Inowrocławiu, jak i w powiecie. Dosyć wiecznej kłótni, która do niczego nie prowadzi. Ważne, żeby był to kierunek dobrej zmiany. I wierzę, że ta zmiana w Inowrocławiu i powiecie inowrocławskim nastąpi - dodał Banaszak.


Zobacz również

B. Staszewski: biało-tęczowa flaga z orłem pokazywała, że my też jesteśmy Polakami

B. Staszewski: biało-tęczowa flaga z orłem pokazywała, że my też jesteśmy Polakami

Smakowita dosłownie i w przenośni wystawa w Szczecinku [zdjęcia]

Smakowita dosłownie i w przenośni wystawa w Szczecinku [zdjęcia]

Polecamy

Mistrz Polski z  ''Białą Gwiazdą'': W takich finałach faworyci często przegrywają

Mistrz Polski z ''Białą Gwiazdą'': W takich finałach faworyci często przegrywają

Tomasz Rosiński: Wierzę w Industrię Kielce w Magdeburgu!

Tomasz Rosiński: Wierzę w Industrię Kielce w Magdeburgu!

Borussia - PSG LIVE! Walka o bilety na finał Ligi Mistrzów

Borussia - PSG LIVE! Walka o bilety na finał Ligi Mistrzów