Właśnie trwa ostatni weekend karnawału. Jego ukoronowaniem są ostatki. Wtedy właśnie odbywa się słynny Karnawał w Rio de Janeiro. Także u nas nie zabraknie w ten ostatni weekend odrobiny szaleństwa.
Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Instytut Badawczy SW Research na zlecenie marki Smirnoff Black (Diageo Polska), w tym roku ponad połowa Polaków wybierze raczej kameralne imprezy, w gronie przyjaciół i znajomych.
Przeczytaj także: Jakie czekają nas kinowe premiery? Sprawdź! [wideo]
Badanie przeprowadzone przez Instytut Badawczy SW Research na zlecenie marki Smirnoff Black, z którego wynika, że tylko dla 31 proc. respondentów w wieku 21-39, tegoroczny karnawał będzie stanowił częstszą niż zazwyczaj okazję do zabawy. Ci, którzy zdecydują się na świętowanie karnawału wybiorą zabawę na domowych imprezach, w gronie przyjaciół i znajomych. Tak zadeklarowało 58,3 proc. ankietowanych.
Jak wynika z raportu, na drugim miejscu znalazły się imprezy klubowe, które wybierze 30,1 proc. Polaków. 11-procentowym zainteresowaniem, cieszą się bale i imprezy w lokalu lub hotelu. Poza domem najchętniej bawią się osoby w wieku 25-29 lat. Z kolei najrzadziej opcję tę wybierają najmłodsi respondenci, w wieku 21-24.
Nieodłącznym atrybutem karnawałowych imprez - zarówno tych domowych jak i klubowych jest alkohol, który szczególnie w tym czasie przybiera egzotyczne i kolorowe formy. Wyniki badań przeprowadzonych dla Diageo przez Millward Brown SMG/KRC pokazują, że 73 proc. rodaków najchętniej łączy sok z wódką, a 84 proc. colę z whisky.
Badanie wskazuje jednocześnie, że coraz finezyjniej traktujemy alkohol i sposoby jego spożycia. Chętniej odkrywamy nowe smaki, przełamujemy stereotypy i częściej sięgamy po marki z wyższej półki.
Picie likierów w bardziej wyrafinowanej formie będzie tegorocznym hitem karnawału - uważa Roman Sosiński Prestige Brand Ambasador w Diageo Polska. Shoty, bo o nich mowa, to sprzyjająca wspólnej zabawie alternatywa dla polskiego zwyczaju picia czystego alkoholu. Mieszając mocny trunek w odpowiednich proporcjach z sokami i likierami można uzyskać ciekawe kompozycje, które cieszą zarówno podniebienie jak i oko.
Z kolei u naszych odległych sąsiadów zza oceanu królują tzw. Jelly shots, czyli galaretki
z alkoholem w najróżniejszych kształtach i smakach.
