https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jak prezes Polonii Bydgoszcz tłumaczy odsunięcie od składu Hancocka i Łoktajewa?

(MAZ)
Jarosław Deresiński wierzy, że kibice bydgoskiego klubu zrozumieją jego decyzję.
Jarosław Deresiński wierzy, że kibice bydgoskiego klubu zrozumieją jego decyzję. fot. Andrzej Muszyński
Przed decydującymi meczami rundy zasadniczej prezes klubu uznał, że szanse na uratowanie miejsca w ekstralidze są minimalne. I od składu odsunął Grega Hancocka i Aleksa Łoktajewa. Jak to tłumaczy?

- Ze składu wycofani zostali Greg Hancock i Aleksandr Łoktajew. Dlaczego akurat dwaj najskuteczniejsi zawodnicy?
- To była trudna decyzja, zwłaszcza w przypadku Amerykanina. Ale najbardziej korzystna dla nas z ekonomicznego punktu widzenia. Ponadto należy pamiętać, że wszyscy nasi żużlowcy spisywali się w mniejszym lub większym stopniu poniżej oczekiwań. Warto również dodać, że odsunięcie od składu w obecnej sytuacji dwóch zawodników umożliwia nam testowanie innych, w tym na przykład Bartka Bietrackiego, który w przyszłym roku może być jednym z dwóch naszych podstawowych juniorów. To także szansa dla Mateusza Szczepaniaka.

Przeczytaj także: Polonia Bydgoszcz się poddaje. Wycofuje zawodników ze składu!

- Jak Hancock i Łoktajew zareagowali na tą decyzję?
- Aleks przyjął tę decyzję spokojnie i ze zrozumieniem. Nieco trudniej było ją zaakceptować Gregowi. Wszyscy wiemy, że to ambitny zawodnik, który mimo że drużynie nie idzie tak jak byśmy wszyscy chcieli, do końca chciał walczyć o jak najlepszy wynik.

Cały wywiad z prezesem Jarosławem Deresińskim w piątkowej "Gazecie Pomorskiej" - wydanie bydgoskie. W niej czterostronicowy dodatek "Sportowa 2".

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
ANDRZEJ
W dniu 25.07.2013 o 23:00, Sławek napisał:

Ścierwo prezes oraz jego przydupasy poddały Plonię bez walki.Wstyd! sam kasę bierze i to pewnie nie małą. Kanclerza pogonił bo mu na brudne łapska patrzył, zarzucając mu nie kompetęcje. Kanclerz miał i ma serce do walki i dla Poloni. A to ścierwo ma Polonie w du***.Pozdrowienia dla żywych trupów ze sportowej, zdychajcie w ciszy i z kasą z miasta, niech stanie wam w poprzek.

popieram Deresiński to "DYZMA BYDGOSKIEGO ŻUŻLA"

G
Gość
W dniu 26.07.2013 o 15:08, Gość napisał:

Jak w Zawiszy zrobi się "kibel" to ci wszyscy zakochani w tym klubie będą się chować i nie przyznawać do niego. Mało kto wie o tym że Ratusz przejął Polonie w jednym celu - żeby ją zniszczyć!  Tak tak!!! Robią to cwanie po swojemu żeby wyglądało to "naturalnie" : że niby maleje zainteresowanie mimo tego że dają kase. że już nic nie uratuje Polonii itd. Na czym polega niszczenie klubu? Więc tak: Miasto daje dużo kasy a jednocześnie wstawia tam swoich prezesów którzy mimo dużej dotacji jeszcze bardziej zadłużają klub!!! Prawdziwy efekt - niszczenie klubu! Po drugie: kibice od czasu zamontowania dmuchanych band narzekają na komfort oglądania zawodów. Co miasto robi? zamiast zacząć modernizować obiekt to nakazuje swojemu prezesowi zrobić najdroższe bilety (35zł) na okratowany sektor A. Zawiszacy w ratuszu dobrze wiedzą że coraz starszy stadion Polonii ciągnie Polonie na dno - stare zardzewiałe metalowe ławki, fatalna widoczność na tor,  łuki oddalone o 50 metrów, brak porządnych toalet, malutki telebimek na którym z prostej i drugiego łuku nic nie widać to wszystko odpycha kibica więc żadnej modernizacji nie przeprowadzą bo to im na rękę!!! Następny efekt niszczenia klubu!  Niech na Zawiszy przykryją połowe boiska i oczekują dobrej frekwencji. Znajomy który był ostatnio w Bydgoszczy na Grand Prix powiedział że nigdy by nie pomyślał że to stadion na którym przez 15 lat odbywało się tu słynne i popularne już w Polsce Bydgoskie Grand Prix bo obiekt wygląda fatalnie!!! To o czymś świadczy. Przez tyle lat miasto nie potrafiło (nie chciało) zmodernizować stadionu Polonii mimo takiej imprezy gdzie bilety były od 100 do 1000zł  lecz wystarczyły jedne mistrzostwa świata juniorków w lekkiej atletyce na które trzeba było zaganiać ludzi i od razu wybudowano stadion za 120 mln! Niszczenie Polonii zaczęło się za  kadencji Dombrowicza i słynnego Grześkowiaka teraz ich "misje" kontynuują jego były zastępca Bruski z Chmarą i Szopińskim którzy promują się przez piłkę. Dopóki oni będą w ratuszu Polonia nie powstanie. Jedno jest pewne Bruski nie będzie miał lekko w następnych wyborach nawet jak będzie się pokazywać na bilbordach w objęciach z "cudotwórcą" Osuchem! 

 

G
Gość
W dniu 26.07.2013 o 15:08, Gość napisał:

Z tym dofinansowaniem ze strony ratusza to jest złudna pomoc. Z jednej strony ratusz ma pakiet większościowy, finansuje swój klub, bo obecna drużyna żużlowa to jest po prostu klub ratuszowy, a z drugiej ten sam ratusz, konkretnie pan Chmara dwa lata temu desygnuje na fotel prezesa, człowieka z lotniska, pana Deringa, który nawet sam nie byłby w stanie zbudować składu, to jeszcze jak ktoś inny go zbudował, to ten jeszcze pozbył się cennego zawodnika , Walaska, a prócz tego zadłużył klub, bo takiego nam asa w rękawie wyciągnął Sebastian, na dwie bańki. Inna rzecz w przeciągu  lat na Zetę poszło sto dwadzieścia  baniek na stadion, a w tym czasie piłkarze byli w IV lidze, a zasłaniano się imprezą LA, która mało kogo interesowała, ale wymawiano się popularnością LA na świecie, co jest absurdalnym porównaniem. Na swoją żużlową spółkę decydenci z Ratusza dali może dwadzieścia milonów w ostatnich siedmiu latach. To ogrom w porównaniu do innych ośrodków, ale wydawanie kasy to nie sztuka, wydawanie kasy z głową to jest umiejętność.W Bydgoszczy ludzie którym żużel jest bliski od paru lat nic nie mają do gadania w temacie żużla, to zabawka Panów z ratusza, który jest dziś przsiąknięty i tu plus dla rywala, że potrafili się tak ustawić, przez ludzi powiązanych w różny sposób z Zawiszą  Prezydent Bruski  jest ojcem sportmenki Zawiszy, wicePrezydenci Grześkowiak był, jest zagorzałym fanem klubu, Chmara, był sportowcem zety, później prezesem Zrzeszenia Zawisza, Szopiński też już poleciał na tamtą stronę. Pracownicy Ratusza, Radni i jest ich nie mało także mocno przy wyborach podkreślali swoje powiązania z Zawiszą. Wygrywasz wybory, Twój klub ma na wierzchu.Jak w Zawiszy zrobi się "kibel" to ci wszyscy zakochani w tym klubie będą się chować i nie przyznawać do niego. Mało kto wie o tym że Ratusz przejął Polonie w jednym celu - żeby ją zniszczyć!  Tak tak!!! Robią to cwanie po swojemu żeby wyglądało to "naturalnie" : że niby maleje zainteresowanie mimo tego że dają kase. że już nic nie uratuje Polonii itd. Na czym polega niszczenie klubu? Więc tak: Miasto daje dużo kasy a jednocześnie wstawia tam swoich prezesów którzy mimo dużej dotacji jeszcze bardziej zadłużają klub!!! Prawdziwy efekt - niszczenie klubu! Po drugie: kibice od czasu zamontowania dmuchanych band narzekają na komfort oglądania zawodów. Co miasto robi? zamiast zacząć modernizować obiekt to nakazuje swojemu prezesowi zrobić najdroższe bilety (35zł) na okratowany sektor A. Zawiszacy w ratuszu dobrze wiedzą że coraz starszy stadion Polonii ciągnie Polonie na dno - stare zardzewiałe metalowe ławki, fatalna widoczność na tor,  łuki oddalone o 50 metrów, brak porządnych toalet, malutki telebimek na którym z prostej i drugiego łuku nic nie widać to wszystko odpycha kibica więc żadnej modernizacji nie przeprowadzą bo to im na rękę!!! Następny efekt niszczenia klubu!  Niech na Zawiszy przykryją połowe boiska i oczekują dobrej frekwencji. Znajomy który był ostatnio w Bydgoszczy na Grand Prix powiedział że nigdy by nie pomyślał że to stadion na którym przez 15 lat odbywało się tu słynne i popularne już w Polsce Bydgoskie Grand Prix bo obiekt wygląda fatalnie!!! To o czymś świadczy. Przez tyle lat miasto nie potrafiło (nie chciało) zmodernizować stadionu Polonii mimo takiej imprezy gdzie bilety były od 100 do 1000zł  lecz wystarczyły jedne mistrzostwa świata juniorków w lekkiej atletyce na które trzeba było zaganiać ludzi i od razu wybudowano stadion za 120 mln! Niszczenie Polonii zaczęło się za  kadencji Dombrowicza i słynnego Grześkowiaka teraz ich "misje" kontynuują jego były zastępca Bruski z Chmarą i Szopińskim którzy promują się przez piłkę. Dopóki oni będą w ratuszu Polonia nie powstanie. Jedno jest pewne Bruski nie będzie miał lekko w następnych wyborach nawet jak będzie się pokazywać na bilbordach w objęciach z "cudotwórcą" Osuchem!

G
Gość

Z tym dofinansowaniem ze strony ratusza to jest złudna pomoc. Z jednej strony ratusz ma pakiet większościowy, finansuje swój klub, bo obecna drużyna żużlowa to jest po prostu klub ratuszowy, a z drugiej ten sam ratusz, konkretnie pan Chmara dwa lata temu desygnuje na fotel prezesa, człowieka z lotniska, pana Deringa, który nawet sam nie byłby w stanie zbudować składu, to jeszcze jak ktoś inny go zbudował, to ten jeszcze pozbył się cennego zawodnika , Walaska, a prócz tego zadłużył klub, bo takiego nam asa w rękawie wyciągnął Sebastian, na dwie bańki. Inna rzecz w przeciągu  lat na Zetę poszło sto dwadzieścia  baniek na stadion, a w tym czasie piłkarze byli w IV lidze, a zasłaniano się imprezą LA, która mało kogo interesowała, ale wymawiano się popularnością LA na świecie, co jest absurdalnym porównaniem. Na swoją żużlową spółkę decydenci z Ratusza dali może dwadzieścia milonów w ostatnich siedmiu latach. To ogrom w porównaniu do innych ośrodków, ale wydawanie kasy to nie sztuka, wydawanie kasy z głową to jest umiejętność.

W Bydgoszczy ludzie którym żużel jest bliski od paru lat nic nie mają do gadania w temacie żużla, to zabawka Panów z ratusza, który jest dziś przsiąknięty i tu plus dla rywala, że potrafili się tak ustawić, przez ludzi powiązanych w różny sposób z Zawiszą  Prezydent Bruski  jest ojcem sportmenki Zawiszy, wicePrezydenci Grześkowiak był, jest zagorzałym fanem klubu, Chmara, był sportowcem zety, później prezesem Zrzeszenia Zawisza, Szopiński też już poleciał na tamtą stronę. Pracownicy Ratusza, Radni i jest ich nie mało także mocno przy wyborach podkreślali swoje powiązania z Zawiszą. Wygrywasz wybory, Twój klub ma na wierzchu.

b
benek

Chłopcy z PO zniszczą wszystko,klub,miasto-nieudolny prezydent miasta Bydgoszcz.

K
Kamil_1982

Oto przykład jak wydymać kibiców, którzy wykupili karnety. Ciekawe czy pan prezes obniży sobie i swojej ekipie wynagrodzenia za żenadę i doprowadzenie Polonii do upadku

k
kibic nie gkm

grabarz a nie prezes!

j
jan
W dniu 25.07.2013 o 18:58, wlodek napisał:

Dlaczego nie podjął decyzji dopiero po meczu z ZIoloną ? Przecież jest cień szansy który należałoby wykorzystać a tak poddaje się człowiek (prezes ???) który powinien walczyć do końca. Jeśli szukał oszczędnośći bądź zarobienia kasy to dlaczego gdy frekwencja leciała na łeb zam zamiast obniżyć ceny biletów to czekali na mannę z nieba. Frekwencja po tylu porażkach była do przewidzenia. Przychodziła tylko garstka wiernych kibiców. No to pp Bruski i Chmara osiągneli swój cel. Zawisza ma byc najważniejszym klubem w Bydgoszczy. Nie mam nic do tego klubu, cieszę się że po 19 latach jest Ekstraliga ale to co zrobili z Polonią to jakaś kpina. Wydawanie miejskich pieniędzy na pseudo znawców żużlowych i udawanie jak to bardzo im zależy na Polonii. Bruski Chmara = wypad.

Ekstraklasa panie Włodku, ekstraklasa...

C
Chudy byk

Czytam Wasze komentarzei po mimo że jestem z Torunia,to chciałem by jednak nasz lokalny wróg w Elidze pozostał.Dziwi mnie troszkę to Wasze ujadanie w kierunku bydgoskiego ratusza.Na żużel w Toruniu miasto przeznaczyło (z tego co wiem tylko 1/3 około mln) tego co u Was.Daleki jestem od chwalenia Waszych władz,ale gdyby nie poręczyły kredytu ,to już dawno bylibyście w czarnej doopie.

Kolega wyżej pisze ,że dzięki temu że nie pojedzie Hancock zaoszczędzicie 500 tys.

Być może, ja bym powiedział że 500tys.minus cenę biletów,kibiców ,którzy przez jego absencję ,nie pojawią się na stadionie.Zostały 4 kolejki do końca,macie 3 mecze (ZG,Czewa,Rzeszów) u siebie z realnymi 3 pkt na mecz,plus słabe Gniezno na wyjeździe,to kolejna szansa na punkty.

Wydaje mi się że zbyt pochopnie podjęto decyzję.

G
Gość

Też się denerwowałem ale po przemyśleniach stwierdziłem że to dobra decyzja! Amerykanin przegrywał ostatnio z Dolnym i Malitowskim więc bez komentarza. Polonia zaoszczędzi 500tyś za to niech kupi sprzęt młodzieżowcom a Łoktajew myślami był w Zielonej Górze i w Polonii testował tylko sprzęt. Niech spada. 1 liga w 2014 będzie bardzo ciekawa szczególnie play-offy! Trzeba zrobić Bydgoski skład: Wożniak, Curyło, Jędrzejewski,Bietracki + Jason Doyle, Kildemand, Kennet czy Charris i jedziemy! Miasto powinno zacząć wreszcie modernizować sektor "A" np. pod pretekstem starań się o Mistrzostwa Europy które pokazywane będą w Eurosporcie i dostępne w 45 krajach nawet w Papui Nowej Gwineji!! Lecz do tego trzeba mieć chęci ale Bruski ma teraz oczy przysłonięte Osuchem i piłeczką i nic się nie zmieni na Polonii za jego kadencji. PO niszczy i sprzedaje Polskę a że Polonia to znaczy Polska więc ją też chcą "platformowcy" zniszczyć! Mam gdzieś politykę ale tak to wygląda  niestety.

 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska