Nie jesteśmy na szarym końcu, ale też nie znajdujemy się w czołówce województw, które składają najwięcej wniosków o płatność. Dotąd kujawsko-pomorskie złożyło 55 wniosków o płatność na kwotę 18 mln zł. Bank Gospodarstwa krajowego, który od stycznia tego roku przejął wypłacanie pieniędzy przekonuje, że od momentu poprawnie złożonego wniosku do wypłaty nie mija tydzień.
- Wypłaty mamy podzielone na sesje, które trwają 5 dni - wyjaśnia Piotr Stalęga, rzecznik BGK. - Wypłaty są realizowane szóstego dnia. To pozwala na szybką realizację wniosku.
Na razie liderem, jeśli chodzi o spływanie wniosków, jest województwo małopolskie. Tam złożono je na sumę 67 mln zł.
Co jednak z przygotowaniem odpowiedniego wniosku? Czy różni się on znacznie od poprzednich dokumentów?
- Przygotowanie nowych umów i wniosków nie powinno nastręczać wielu problemów - przekonuje rzecznik BGK. - O tym, że nastąpi zmiana Urzędy Marszałkowskie i inne instytucje wiedziały od dawna, co najmniej od kilku miesięcy. To nie jest sprawa, która stanowi barierę do wypłaty pieniędzy.
