Polscy juniorzy zostali trzecią drużynę Europy w austriackim Schwechat. W decydującym o trzecim miejscu spotkaniu rozgromili 3:0 Włochów. Był to tym samym rewanż za porażkę z tym zespołem w eliminacjach grupowych. Awans do fazy pucharowej zapewniły wtedy biało-czerwonym zwycięstwa 3:0 z Belgią i 3:1 z Izraelem.
W 1/8 finału podopieczni Piotra Szafranka ograli 3:1 Słowację, w ćwierćfinale, po niezwykle ciężkim boju, 3:2 bardzo mocną Szwecję. Dopiero w półfinale nie udało się sprostać Niemcom (0:3).
Nie byłoby miejsca na podium bez zawodników Elektryka Maximus Broker Toruń. Liderem reprezentacji Polski był Jakub Dyjas, który poniósł tylko dwie porażki singlowe. Mocno wspierał go Konrad Kulpa, który z 11 gier wygrał siedem. W zespole na zmianę grali jeszcze Michał Bańkosz (bilans 2:1) i Adrian Więcek (2:3).
To kolejny sukces toruńskich juniorów. Jesienią wywalczyli brązowy medal w deblu mistrzostw Europy juniorów. W Austrii będą chcieli przynajmniej obronić ten tytuł, a być może nawet poprawić miejsce.
Teraz w Schwechat startują turnieje indywidualny, deblowy i mikstowy. O medale rywalizuje w Austrii ponad pół tysiąca zawodniczek i zawodników z 46 krajów. W grze pojedynczej najwyżej rozstawieni spośród polskich juniorów są Kulpa i Dyjas (odpowiednio 14. i 17. miejsce w rankingu ETTU U-18).
W turnieju kadetów zadebiutuje na arenie międzynarodowej kolejny z torunian, aktualny wicemistrz Polski w tej kategorii wiekowej Tomasz Kotowski.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
