https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jawne oszustwo czy tajne komplety?

Bogumił Drogorób
To nie licea a nabieranie młodzieży! Uważnie  czytając ulotki, dojdziemy do wniosku, że  chodzi o kursy, przygotowujące do stawienia się,  jako ekstern, przed Państwową Komisją  Egzaminacyjną.
To nie licea a nabieranie młodzieży! Uważnie czytając ulotki, dojdziemy do wniosku, że chodzi o kursy, przygotowujące do stawienia się, jako ekstern, przed Państwową Komisją Egzaminacyjną.
W Nowym Mieście Lubawskim pojawiły się interesujące propozycje uzyskania matury w rok! Czy polski system oświatowy przewiduje takie rozwiązania organizacyjne?

     Z ulotek (jedna na żółtym papierze) można było wyczytać, że maturę można zrobić
     w rok
     
- Dwanaście przedmiotów, proszę sobie wyobrazić jakie zdolności musiałby mieć zainteresowany, aby przyswoić sobie wiedzę z dwunastu przedmiotów, żeby zdać egzamin maturalny - zastanawia się Grażyna Kluge, szefowa delegatury Kuratorium Oświaty w Elblągu. - A przecież, mówmy szczerze, nie poszliby tam na naukę uczniowie super wzorowi, żeby nie powiedzieć prymusi. Oni uczą się w normalnych liceach ogólnokształcących, w trzyletnim systemie. Taka szkoła, którą się proponuje z ulotki, to wyrazowe oszustwo. Nasz system oświatowy tego nie przewiduje, po prostu nie ma na to zgody.
     _Doświadczony pedagog i organizator oświaty z Elbląga radzi jeszcze, aby dobrze się wczytać w treści folderów i ulotek. Uważnie czytając, dojdziemy do wniosku, że chodzi o kursy, przygotowujące do stawienia się, jako ekstern, przed Państwową Komisją Egzaminacyjną.
     Dlaczego zatem owe "licea" pojawiły się w Nowym Mieście Lubaw-skim?
     **
- Sprawa już jest nieaktualna
     **- tłumaczy Henryk Jackiewicz, wicestarosta nowomiejski, odpowiedzialny za oświatę w powiecie.
- Przyjrzeliśmy się dobrze tym maturalnym propozycjom. Ktoś chciał nas wprowadzić w błąd.
     Ponieważ więcej wiadomości na ten temat ma Barbara Grzywacz, szefowa oświaty w starostwie nowomiejski, Henryk Jackiewicz proponuje u niej zasięgnąć języka.
     
- Nie ma takich szkół i nie będzie, bo to wbrew ustawie o oświacie - mówi Barbara Grzywacz. - U nas funkcjonuje niepubliczne liceum "Logos", które ma stosowne uprawnienia. Ono działa już od kilku lat. Natomiast ostatnie rewelacje dotyczą pewnej inicjatywy kogoś z Iławy. Ta osoba wycofała się, bowiem nabór był bardzo słaby.
     ***
     **_Wiele inicjatyw, nie tylko związanych z powołaniem placówek oświatowych, nie ma prawnego oparcia. Krzyczące plakaty eksponują przede wszystkim bardzo przemawiające do wyobraźni hasła: wykształcenie średnie w rok! roczne studium ogólnokształcące! świadectwo maturalne w rok! Nie ma natomiast słowa, że - co oczywiste - są to płatne zajęcia, że trzeba zapłacić wpisowe, żeby być słuchaczem, że co miesiąc także trzeba wnieść stosowną opłatę, że płatne są egzaminy. Tylko brakuje podstawowej informacji, iż są to jedynie kursy, przygotowujące do zdawania matury eksternistycznie przez państwową komisję. I rzecz najważniejsza, że zakończenie kursu nie skutkuje uzyskaniem ŚWIADECTWA DOJRZAŁOŚCI. Wstyd czy przebiegłość?
     
**

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska