Jesteśmy coraz hojniejsi dla stowarzyszeń i fundacji [POBIERZ LISTĘ ORGANIZACJI]

Strafa Biznesu

więcej informacji gospodarczych na strefabiznesu.pomorska.pl

(fot. Infografika Monika Wieczorkowska)

Resort finansów dopiero teraz podał, jak w rozliczeniach za 2008 rok przekazywaliśmy jeden procent podatku. Z raportu ministerstwa wynika, że jesteśmy coraz bardziej hojni. W 2004 roku tylko 80,3 tys. z nas podzieliło się swoim podatkiem z organizacjami pożytku publicznego. W 2009 roku zrobiło to 7,3 mln Polaków!

W tym roku do ponad sześciu tysięcy organizacji z całego kraju (m.in. fundacji, stowarzyszeń, towarzystw i caritasów) trafiło ponad 380 mln zł.

- Niewykluczone, że na tegoroczny wynik wpływ miała możliwość przekazania jednego procenta podatku również z korekty zeznania - tłumaczy Jacek Rostowski, minister finansów.

Przedstawiciele organizacji przyznają, że za datki mogą dziękować także swoim podopiecznym. - Zachęcali członków swoich rodzin, przyjaciół i przedsiębiorców, aby przekazywali na naszą rzecz jeden procent podatku. Wiedzą, że dzięki temu będziemy mogli dalej im pomagać i wesprzemy kolejnych potrzebujących - tłumaczy Grzegorz Śliwiński, członek zarządu Fundacji na Rzecz Ofiar Wypadków Komunikacyjnych i Bezpieczeństwa w Ruchu Drogowym "Zielony Liść" w Toruniu. Organizacja m.in. dofinansowuje turnusy, leczenie i rehabilitację osób, które zostały poszkodowane w wypadkach drogowych.

Resort finansów przygotował zestawienie organizacji pożytku publicznego. Na samej górze znalazły się te, które otrzymały największe datki. Toruński "Zielony Liść" z ponad 1 mln zł wsparcia zajął 48. pozycję. Pierwsze miejsce przypadło Fundacji Dzieciom "Zdążyć z Pomocą". W tym roku trafiło do niej 61,8 mln zł.

- Wszystkie pieniądze przekazywane są rodzinom konkretnych dzieci. Mamy ok. 8700 podopiecznych - mówi Stanisław Kowalski, prezes fundacji "Zdążyć z Pomocą". - Sami nie korzystamy z tych datków. Utrzymujemy się z działalności wydawniczej.

Fundacja Anny Dymnej "Mimo Wszystko" w zestawieniu resortu finansów znalazła się na drugim miejscu. Z tytuły jednego procenta podatku do organizacji trafiło 11,8 mln zł. - To o 283 tys. zł więcej niż rok temu - mówi Eliza Romaniak, dyrektor finansowy fundacji "Mimo Wszystko". - Pieniądze przeznaczymy głównie na budowę Ośrodka Terapeutyczno-Rehabilitacyjnego dla Osób Niepełnosprawnych w Radwanowicach (woj. małopolskie - przypis red.). Obiekt ma być gotowy w grudniu przyszłego roku. W sumie budowa będzie kosztować ok. 21,5 mln zł.