Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jesteśmy gazetą bardzo bliską lokalnym społecznościom

Redakcja
Rozmowa z Wojciechem Potockim - obecnym naczelnym Gazety Pomorskiej

- Lubisz naszą gazetę?

- Nie wyobrażam sobie życia bez codziennej porcji adrenaliny towarzyszącej przygotowaniu każdego wydania. Codziennie staramy się - dziennikarze, pracownicy działu reklamy, dystrybucji i marketingu - by oddać do druku taką gazetę, jaką potrafimy zrobić najlepiej. Świadomość pracy z ludźmi pełnymi pasji, odwagi, śmiałości zmierzenia się ze zmieniającym się światem, daje mi poczucie sensu tego, co robimy. A konieczność rzetelnego opisywania ciągłych zmian zwiększa naszą odpowiedzialność wobec Czytelników.

- W ostatnich latach zmiany dotknęły także "Pomorską".

- Gazeta nie jest już taka, jak niegdyś. Dwukrotnie głęboko przeoraliśmy szatę graficzną, zmniejszyliśmy format tak, by sprostać zmianom na rynku prasowym. Jednak nadal jesteśmy gazetą bardzo bliską lokalnym społecznościom. Dzięki sześciu codziennym mutacjom przekazujemy Czytelnikom wydania papierowego ok. 300-350 informacji dziennie. A przecież jesteśmy także największym medium internetowym na Kujawach i Pomorzu.

- Jakie jest miejsce "Pomorskiej" na krajowym rynku prasowym?

- "Gazeta Pomorska" wśród wszystkich dzienników ukazujących się w Polsce zajmuje piąte - szóste miejsce. Jednocześnie jesteśmy jednym z dwóch największych polskich dzienników regionalnych. O prymat zmagamy się z ukazującym się na Śląsku "Dziennikiem Zachodnim". Od lat jesteśmy gazetą mającą najwięcej prenumeratorów. To ewenement na skalę ogólnopolską. Ta wielka rodzina liczy aż 35 tysięcy mieszkańców regionu.

- Jak udaje się utrzymać tak bliską więź?

- To wynik zaufania, którym obdarzają nas stali Czytelnicy. Przekonuje ich to dziennikarstwo, które jest codziennym stawianiem - czasami bardzo trudnych - pytań władzy, samorządowcom, potężnym firmom, lobbystom. I rzetelnym odpowiadaniem na te pytania.
Tę więź buduje także codzienna praca wszystkich koleżanek i kolegów z całego wydawnictwa. To także efekt naszej wieloletniej współpracy z Pocztą Polską.

- Wielu wieszczy śmierć gazetom papierowym.

- Jestem przekonany, że "Pomorskiej" za 35 lat stuknie setka i nadal będzie młodą i dynamiczną gazetą Kujaw i Pomorza. Dlaczego? Bo codziennie poszukujemy lepszych sposobów na komunikację z Czytelnikiem. Jedni nazywają to szukaniem nowego modelu biznesowego, ja nazywam to rozsądnym podążaniem z duchem czasu, nie zapominając o tym, co w biznesie wydawniczym w druku i sieci najważniejsze. Niezależność, obiektywizm, wiarygodność, rzetelność. Na tych fundamentach nie można upaść.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska