Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jeszcze nigdy Pedro's Cup nie był tak bydgoski

TOMASZ FROEHLKE z Warszawy
był w Warszawie oblegany przez dziennikarzy
był w Warszawie oblegany przez dziennikarzy Tomasz Froehlke
Czy skoczę wysoko? Mam taką nadzieję. Ale na pewno nie zaśpię - mówił w czwartek w Warszawie Paweł Wojciechowski. Oblegany przez tłumy dziennikarzy.

Liczba mityngu

Liczba mityngu

1,840 mln zł to całkowity budżet. Z tego 300 tys. zł płaci miasto Bydgoszcz. 800 tys. pochłoną gaże dla zawodników

Okazją była oficjalna prezentacja obsady bydgoskiego mityngu Pedro's Cup, który odbędzie się 8 lutego (godz. 17.00, relacje w TVP 2, Sport i HD).

Znów powalczą z Borgesem

Organizatorom znów udało się zaprosić wiele gwiazd. Oczywiście te, których nie trapią urazy (francuski tyczkarz Renaud Lavillenie leczy złamaną rękę, kontuzję ma Mateusz Didenkow) lub nie mają innych, ważnych obowiązków (niemiecki kulomiot David Storl nie może zrezygnować z mityngu przed własną publicznością).

Dołączenie po raz pierwszy skoku o tyczce mężczyzn zamiast skoku wzwyż (brak wartościowych Polaków) powinno okazać się strzałem w dziesiątkę. A to dlatego, że kibice będą mogli z bliska obejrzeć swoich bohaterów z Zawiszy Bydgoszcz - mistrza świata Wojciechowskiego i czwartego na świecie Łukasza Michalskiego (dwa dni temu w Cottbus 5,60). Ich rywalami będą Kubańczyk Lazaro Borges, Niemiec Karsten Dilla czy Rosjanin Jurij Łukjanienko. A także trzeci Polak - Przemysław Czerwiński. To właśnie Borges na ostatnich mistrzostwach świata "zabrał" miejsce na podium Michalskiemu.

Jak wiadomo, Wojciechowski jest po kontuzji i sezon halowy traktuje ulgowo.

- Widziałem go już w gorszym stanie, a gdy zobaczył kibiców, frunął niesamowicie - mówił Sebastian Chmara, zastępca prezydenta Bydgoszczy. - Jestem pewien, że piękne kobiety i jak zwykle niesamowity doping w hali "Łuczniczki" poniesie skoczków.

Sam tyczkarz jest dobrej myśli: - Zrobię, co tylko w mojej mocy, by jak najlepiej zaprezentować się przed własnymi kibicami. Jeśli osiągnąłbym 5.60, byłoby wspaniale. Czuję się coraz lepiej. A poza tym, w hali startuje się na podeście, a ja na nim potrafią wyczyniać różne hece.

Mityng rozpocznie się o 17.00, więc Wojciechowskiemu nie grozi spóźnienie się na start, co nieomal stało się faktem na MŚ w Daegu. Tam trzeba było wstać wcześnie rankiem. - Obiecuję, że nie zaśpię - śmieje się Paweł.

Będzie świetna Brytyjka

Znakomitą obsadę będą miały też pozostałe dwie konkurencje. W skoku o tyczce kobiet rywalkami Polek: Anny Rogowskiej, Moniki Pyrek i trenującej w Bydgoszczy Joanny Piwowarskiej będą Rosjanka Swietłana Fieofanowa, rewelacyjna Brytyjka Holly Bleasdele (4,87 w tym roku) i Niemka Kristina Gadshiew. Z kolei w pchnięciu kulą Tomasz Majewski zmierzy się z trzema najlepszymi Amerykanami: Reese Hoffą, Christianem Cantwellem i Ryanem Whitingiem oraz Niemcem Ralfem Bartelsem. Z pewnością należy się spodziewać rzutów powyżej 21 metrów.

- Najlepsi współpracują z najlepszymi. Mamy w Bydgoszczy znakomitego partnera - mówi Krzysztof Klimczak, prezes firmy Strauss Cafe Poland, która od początku jest głównym sponsorem mityngu. - Mimo kryzysu, zwiększyliśmy jeszcze budżet o 10 procent, głównie w zakresie wynagrodzeń dla zawodników. Nas interesują wyłącznie najlepsi i znakomita zabawa oraz pozytywne emocje dla kibiców. To mogę gwarantować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska