
Znamy skład Polaków na mecz z Portugalią! Piątek zagra od początku!
Joker/Mekro Świecie - Pałac Bydgoszcz 4:0 (25:19, 25:18, 25:17, 25:23)
Joker: Wojciechowska, A. Hohn, I. Hohn, Łukasiewicz, Cieśnik, Hajne, Święcicka (libero) oraz Wenerska, Nowak, Mirosław, Pauka, Gapińska, Glama (libero).
Pałac: Biedziak, Mucha, Grejman, Szostak, kiełpińska, Frąszczak, Walczak (libero) oraz Owusu, Potempa, Torbusińska, Pieczka.
Tym razem świeciankom wygrana przyszła łatwiej niż przed 9 dniami w Bydgoszczy. Słabiej zagrały rywalki, które popełniły zdecydowanie za dużo błędów by marzyć o wygranej.
Pierwszy set był wyrównany do remisu 10:10. Potem gospodynie zbudowały sobie 4-5 punktową przewagę i kontrolowały wynik do końca. W 2. partii od początku jokerki wygrywały wyraźnie (8:3, 16:10, 20:14). Bydgoszczanki potrafiły zbliżyć się co najwyżej na trzy "oczka". Trzeci set był bardziej wyrównany. Jokerki nie potrafiły odskoczyć wyżej niż na trzy punkty. Losy seta rozstrzygnęły się od wyniku 17:16. Bydgoszczanki popełniły błędy w ataku i przyjęciu. Do końca partii zdobyły zaledwie jeden punkt.
W ostatnim secie trener Jokera Andrzej Nadolny zdjął z boiska liderki, a wpuścił zmienniczki. Gra gospodyń siadła. Pałac prowadził 7:1, 14:7. Jednak dzięki świetnej dyspozycji Hani Łukasiewicz, która skutecznie atakowała ze skrzydła i z 2. linii przewaga podopiecznych Macieja Kromrycha i Rafała Gąsiora zaczęła topnieć. Aż był remis 18:18, a za chwilę po dobrej zagrywce Łukasiewicz Joker objął prowadzenie. Chociaż bydgoszczanki przełamały na chwilę kryzys i wygrywały już 23:21, to jednak i ten set ostatecznie padł łupem świecianek.
W drużynie ze Świecia wyróżniły się Anna Hohn, Żaneta Hajne, Hania Łukasiewicz i Joanna Święcicka. Z kolei w Pałacu najczęściej punktowały Anna Grejman i Emilia Mucha.
Zmiany zaszkodziły
Wczoraj jokerki gościły w Toruniu, gdzie zmierzyły się towarzysko z Budowlanymi/Budlex Toruń. Sparing najlepszych ekip grupy 1. i 3. II ligi kobiet trwał pięć setów. Chociaż pierwsze dwa padły łupem Jokera, to ostatecznie mecz wygrały torunianki 3:2. W 3. i 4. partii szansę gry wśród przyjezdnych dostały głównie zmienniczki i role na parkiecie się odwróciły. Chociaż później wróciły podstawowe zawodniczki Jokera, to jednak nie wrócił właściwy rytm z pierwszych dwóch partii. W tie-breaku też górą były gospodynie.
W czwartek sparing zagrał też finałowy rywal Jokera/Mekro. Zawisza Sulechów wygrał z Gaudią Trzebnica 4:0.