Już można kupować Kalendarz Grudziądzki na 2016 rok [zdjęcia, wideo]
(PA)
To już 20. wydanie tej publikacji. I kosztuje... 20 zł. Kalendarz Grudziądzki można nabyć m.in. w Informacji Turystycznej, muzeum i Bibliotece Miejskiej. Promocja odbyła się wczoraj w klubie Akcencie. Egzemplarze rozchodziły się jak przysłowiowe, "ciepłe bułeczki".
Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.
Podaj powód zgłoszenia
M
W Kalendarzu tym p. Paweł Grochowski stworzył legendę, jakoby od niego wyszła bezpośrednio idea odbudowy wieży Klimek, po jego artykule, opublikowanym w Kalendarzu Grudziądzkim w 2001 r. Świadomie lub z niewiedzy pominął artykuły z lat 90 XX w., publikowane w Gazecie Grudziądzkiej o Górze Zamkowej i potrzebie odbudowy Klimka. Być może inspiracją dla P. Grochowskiego do napisania artykułu w Kalendarzu Grudziądzkim był artykuł opublikowany przeze mnie w Spotkaniach z Zabytkami, w 2000 r. pt.: Romańska wieża?
Konkretnym inicjatorem odbudowy wieży był p. Zbigniew Maciejewski, nauczyciel w CKU oraz wydawca materiałów z II sesji Grudziądz Miastem Chrystiana. Artykuł P. Grochowskiego z Kalendarza Grudziądzkiego nie miał wpływu na skonkretyzowanie myśli o powołaniu komitetu odbudowy Klimka.
Na jednej z przerw w czasie lekcji Zbyszek Maciejewski podszedł do mnie i powiedział takie mniej więcej zdanie:
Wiesz co marzy mi się by został odbudowany Klimek.
Odpowiedź moja była następująca:
To załóżmy komitet odbudowy. Wzorem może być Statut Polskiego Towarzystwa Historycznego. Pierwsze zebrania komitetu założycielskiego odbywały się w mieszkaniu prywatnym też nauczycielki CKU p. Janiny Guniewicz. Wyglądało to trochę konspiracyjnie. Gdy prace przygotowawcze były na tyle daleko posunięte, pomysł odbudowy wieży ogłoszony został publicznie i zrobił to przewodniczący tymczasowego komitetu p. Paweł Grochowski.
Po latach z częściowo wspomnieniowego tekstu dr. n, med. Pawła Grochowskiego czytelnicy dowiadują się, że to on był inicjatorem odbudowy Klimka.
Podkreślam jeszcze raz, bezpośrednie hasło do odbudowy dał p. Zbigniew Maciejewski i on na siebie wziął główny ciężar rozbiórki kopca.
Również część dotycząca samego wyglądu Klimka w artykule dr. n. med. patomorfologa Pawła Grochowskiego, oparta na pracy Conrada Steinbrechta, z lat 80 XIX w. jest przestarzała. Ciekawe czy Pan Doktor w swojej pracy zawodowej, badając np. plemniki też opiera się na literaturze przedmiotu z XIX w., ignorując późniejsze badania, w tym z XXI w. ?
W przeciwieństwie do osób zajmując się hobbistycznie historią, ja mam do niej inne podejście jako nauczyciel. Przez ok 30 lat pracy zawodowej musiałem oceniać rzetelność wiedzy historycznej u kilkuset osób, dlatego mnie lekkie pióro u osób piszących artykuły o treści historycznej razi w tym takie typu sprawozdawczego jak p. Pawła Grochowskiego.
Żeby napisać artykuł, najpierw trzeba zebrać kompletną bibliografię. Przez taką nonszalancję łatwo wiele osób na trwałe skrzywdzić. W tym przypadku szczególnie pokrzywdzony został p. Zbigniew Maciejewski.
Z poważaniem Marek Szajerka, współzałożyciel Społecznego Komitetu Odbudowy Klimka i jego wiceprzewodniczący w fazie organizacyjnej, w tym okresie także prezes Polskiego Towarzystwa Historycznego Oddział w Grudziądzu.
