Kamil Stoch upadł przy lądowaniu podczas drugiej sesji treningowej na dużej skoczni olimpijskiej. Po skoku na odległość 123,5 m mistrz olimpijski ze skoczni normalnej przewrócił się i długą chwilę nie podnosił z zeskoku.
Po interwencji służb medycznych zszedł utykając, z lewą ręką na temblaku. Według pierwszych informacji nic poważnego mu się nie stało, ale czekaliśmy na komunikat polskich służb medycznych.
Zobacz także: Kamil Stoch upadł na treningu. Kruczek: raczej bez obrażeń
Wydany w czwartek po badaniu rentgenowskim komunikat Polskiej Misji Olimpijskiej potwierdza, że Stoch nie doznał żadnych poważnych obrażeń. Czytamy w nich: "Po groźnie wyglądającym upadku po drugim skoku treningowym na dużej skoczni, Kamil Stoch doznał skręcenia stawu łokciowego lewego ze stłuczeniem. Przeprowadzone w godzinach nocnych w poliklinice Górskiej Wioski Olimpijskiej badanie rentgenowskie nie wykazało u pacjenta żadnych zmian kostnych, co oznacza, iż nie doszło do złamań"
Być może Kamil Stoch opuści treningi w czwartek.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?