Karolinka to bardzo energiczna, 11- letnia dziewczyna, której uśmiech nie schodził z buzi. Mimo tego, że od urodzenia ciężko chorowała, nie dała poznać po sobie smutku. Swoim entuzjazmem i radością zarażała innych.
Urodziła się z poważną wadą serca i już w pierwszym tygodniu swojego życia przeszła kilkunastogodzinną, ciężką operację. Choć nadal zmagała się z ogromnymi problemami starała się żyć normalnie.
- Zaprzyjaźniła się z moją córką. Razem się bawiły i nigdy nie powiedziałbym, że jej coś dolega. Miała pewne ograniczenia, ale to tak radosna dziewczyna, że ciężko było zobaczyć chorobę w jej oczach - powiedział Zbigniew Śmiłowicz.
Karolinka pochodzi z Ostrowitka, uczy się w czwartej klasie szkoły podstawowej w Wichowie i jak każdego dnia bawiła się przed domem. Nagle straciła przytomność na podwórzu. Rodzice zabrali dziecko i nie czekając na karetkę zawieźli do szpitala.
- Gdy dojechaliśmy do Lipna już nie oddychała. Reanimacja pomogła, ale Karolina zapadła w śpiączkę - opowiada Marek Kowalewski, tata dziewczynki.
Helikopterem została przewieziona do toruńskiej lecznicy. Tam po 6 dniach walki wybudziła się ze śpiączki.
- Karolinka nie mówi, nie porusza się. Mózg był niedotleniony. Ostatnio zauważyliśmy mały uśmiech na jej twarzy. Jest nadzieja, że będzie lepiej - opowiada tata 11- latki.
Rodzice są cały czas przy córce, która bardzo ich potrzebuje. Łóżko obok Karolinki w szpitalu zajmuje mama, która musi za nie płacić. Doba jest bardzo droga. Później dziewczyna będzie potrzebowała rehabilitacji, obecnie pieniądze przeznaczane są na podstawowe potrzeby, które nie są tanie. - Od urodzenia były problemy, ale nie taki. Każdego dnia jest nadzieja, że będzie lepiej - mówi tata dziewczynki.
Z pomocą ruszyli mieszkańcy rodzinnej wsi dziewczynki.
- Mieszkańcy Ostrowitka zebrali dla Karolinki 2 290 złotych - mówi pan Zbigniew. - W niedzielę odbędzie się, nie pierwsza, msza święta za zdrowie Karolinki i zbiórka pieniędzy przed kościołem - dodał w czwartek pani Zbyszek.
Do akcji przyłączył się także ks. Roman Żarkowski. Piątkowej eucharystii, która zgromadziła tłumy znajomych 11-latki. W niedzielę frekwencja będzie większa, każdy chce wspomóc rodzinę tej skromnej, a zarazem przyjaznej nastolatki.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?