Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest taki pociąg co udaje ekspres

Redakcja
fot. Mariusz Kapała
Czytelnik napisał do nas długi list na jeden temat - Lubuszanina, który kursuje z Zielonej Góry do Warszawy.

Dla autora nie jest on żadnym ekspresem, najwyżej pociągiem pospiesznym, a więc bilety powinny być tańsze.

Zarzutów jest więcej. Czytelnik pisze: "Od 2 lipca miał się zmienić rozkład jazdy dla Lubuszanina, tak, by pociąg ten nie musiał w Poznaniu jeździć okrężną drogą z powodu remontu tamtejszego dworca. Remont się skończył, a czas przejazdu pociągu wydłużył się do 6,5 godziny. Czytelnik zarzuca kolei także fatalny standard wagonów, co w ekspresach jest niedopuszczalne, nadmierną liczbę przystanków, brak przyzwoitego wagonu restauracyjnego.\

- Wszystko to byłoby do zaakceptowania w pociągach pospiesznych, a nie ekspresowych - uważa Czytelnik. Dlatego PKP InterCity powinna obniżyć ceny biletów do poziomu np. Zielonogórzanina. A różnice są znaczne. Jeśli za jazdę ekspresem w 1 klasie płacimy 131 zł, to pociągiem pospiesznym o około 50 zł mniej. W 2 klasie różnica w cenie wynosi około 40 zł, 94 do 52,5 zł.

Wolny a drogi

Najpierw sprawdziliśmy kilka informacji. Lubuszanin wyjeżdża o godz. 5.31, a przyjeżdża o godz. 11.21. Czas podróży - 5 godzin 50 minut. Natomiast Zielonogórzanin wyjeżdża o godz. 15.12, dojeżdża do stolicy o godz. 21.48. Czas podróży - 6 godzin i 36 minut. Między dwoma pociągami jest różnica 46 minut.

- Nie prowadzimy pociągów pospiesznych, a więc w przypadku Lubuszania mogliśmy, nie z naszej winy, wydłużyć czas jazdy lub w ogóle wycofać z trasy. To drugie byłoby gorsze. Ceny biletów nie mogliśmy obniżyć, bo nasze koszty pozostały bez zmian - odpowiada Adrianna Chibowska, rzecznik prasowa PKP InterCity. - Moglibyśmy jeździć szybciej, ale takie prędkości wyznaczył nam PKP Polskie Linie Kolejowe. To wina remontów.

Poprawa za pół roku

A liczba przystanków? - Zielonogórzanin zatrzymuje się 16 razy, a Lubuszanin 10. Ten drugi mógłby nie stawać np. w Sulechowie, ale tego chciał tamtejszy samorząd. Mamy zasadę, że jeśli na danej linii jest mniej pociągów, to powinny się one częściej zatrzymywać - mówi Chibowska. Obiecuje, że w 2009 roku Lubuszanin dostanie nowe wagony, także restauracyjny.

Kiedy ekspres pojedzie szybciej? Rzecznik prasowy oddziału PKP Polskich Linii Kolejowych w Poznaniu Zbigniew Wolny wyjaśnia: - Do końca listopada ma być zakończony remont torów pod Poznaniem, od Strzałkowa do Sokołowa oraz pod Warszawą. Od 10 grudnia czas jazdy ekspresów, w tym Lubuszanina może być krótszy o 20-40 minut. Proszę o jeszcze nieco cierpliwości.

KOLEJE ŁAMIĄ PRAWA KONSUMENTÓW?
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów sprawdza czy PKP Przewozy Regionalne nie łamie przepisów. Otóż urząd otrzymał informacje, że kolejarze naruszają prawo w stosunku do pasażerów podróżujących na trasach do 100 km. Podróżujący ci nie z własnej winy zmieniają niekiedy klasę pociągu czy rodzaj połączenia. Mimo to PKP nie zwraca im pieniędzy za niższą klasę połączenia czy niewykorzystaną usługę. Urząd uważa za łamanie praw konsumenta także inną nagminną praktykę kolei. Konduktorzy żądają od pasażerów, aby zapłacili za nowy bilet, jeśli zaczynają jazdę ze stacji pośredniej, a mimo że mają ważny bilet jednorazowy.

(wak)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska