O sprawie słuchaj także w Raportach Radia GRA
Szczególnym zainteresowaniem cieszy się karta Euro<26. Niepełnoletni oszuści kupują na nią alkohol i papierosy.
Kartę Euro<26 może uzyskać każdy młody człowiek między 7. a 30. rokiem życia. Nie trzeba stać w kolejkach i wypełniać niezliczonej ilości papierów. Wystarczy internet. -Czy to możliwe, żeby w taki sposób wyrabiać sobie dokumenty? - pyta Czytelnik.
Euro<26 to karta rabatowo - ubezpieczeniowa. Osoba, która ją kupi automatycznie uzyskuje ubezpieczenie na rok uznawane na całym świecie (oprócz USA i Kanady). Pokrywa ono koszty leczenia, uprawianie sportów oraz legalną pracę za granicą. Wariant dla uczniów i studentów potwierdza ich status za granicą i upoważnia do zniżek i rabatów do muzeów, teatrów oraz miejsc rozrywki i pubów. - Mam taką kartę i muszę przyznać, że bardzo mi się przydała - _mówi Katarzyna Dybowska, studentka UMK. -_Podczas pracy za granicą gwarantowała mi ubezpieczenie oraz zniżki na bilety komunikacji miejskiej.
Monika Ciurko, studentka UKW: -Zdarzyło mi się w Polsce, że wymagali karty Euro<26, kiedy jechałam autobusem. Niestety, nie miałam jej wtedy i nie mogłam otrzymać zniżki studenckiej na bilet.
Wystarczy kliknąć myszką
Uzyskanie karty jest bardzo proste. W samym Toruniu znajduje się kilkanaście punktów dystrybucji. Są to przede wszystkim biura podróży. Karta wyrabiana jest na miejscu. -Wystarczy dowód tożsamości lub legitymacja studencka oraz zdjęcie - mówią pracownicy toruńskiego Adventure.
Opłata za kartę wynosi od 45 do 85 zł - w zależności od tego, jakie opcje karty wybieramy. Innym sposobem jej uzyskania jest zamówienie przez internet. Należy wysłać zgłoszenie do Polskiego Stowarzyszenia Kart Młodzieżowych. Wypełniamy formularz zgłoszeniowy, opłatę przelewamy na konto i czekamy kilka dni na przesyłkę. -Przez internet można podawać różne informacje - mówi nasz czytelnik. - Czy ktoś sprawdza dane osobowe, które się podaje?
Piwo sprzedawane na Euro<26?
Na karcie widnieje zdjęcie, dane personalne oraz data urodzenia. Przypomina ona nowe legitymacje studenckie. Nietrudno było więc wpaść na pomysł, aby zamówić ją przez internet i podać fałszywe dane po to, aby korzystać z niej nielegalnie.
-Karta nie jest dokumentem potwierdzającym tożsamość i pełnoletność. Jest legitymacją członkowską, która daje pewne uprawnienia - tłumaczy Grzegorz Piątkowski, marketing manager karty Euro<26. - Tymczasem sprzedawcy w Polsce nie kontrolują tego. Patrzą obojętnie na dokumenty i sprzedają np. alkohol. Odpowiedzialnością za to próbuje się obarczyć wtedy PSKM.
Oszuści pod kontrolą
Stowarzyszenie wprowadziło zabezpieczenie przeciw podawaniu fałszywych danych podczas zamawiania karty Euro<26. - Na naszej stronie internetowej są zawarte informacje na temat tego, że takie oszustwo jest poważnym przestępstwem - mówi Grzegorz Piątkowski. -Jeśli dotrą do nas jakiekolwiek informacje o tym, że ktoś posiada taka kartę, postawiony mu zostanie zarzut oszustwa. Firmy transportowe, mające podpisaną umowę, by uznawać karty Euro<26, są informowane o jej warunkach. Kierowca ma prawo zapytać o drugi dokument, by sprawdzić, czy karta jest legalna.
Euro<26 jest gwarancją tego, że za granicą będziemy traktowani tak jak w Polsce. Legitymacja uczniowska lub studencka już nie wystarczy, żeby móc korzystać z wszystkich ulg w innych krajach. Nic dziwnego, że młodzi ludzie tak chętnie ją kupują. -Jest około 250 tys. posiadaczy tej karty w Polsce - _mówi Grzegorz Piątkowski - _Tylko jeden procent został kupiony przez internet. Mamy bardzo bardzo wiele punktów sprzedaży w całym kraju.
