Kawa z Kostiuk miały zmierzyć się w drugiej rundzie z łatwiejszymi rywalkami
Katarzyna Kawa i Marta Kostiuk po zwycięstwie w pierwszej rundzie gry podwójnej kobiet nad Niemką Tatjaną Marią i Holenderką Arantxą Rus 6:0, 6:2, miały trafić na główne faworytki turnieju w Melbourne rozstawione z numerem 1 Cori Gauff i Jessicę Pegulę, lecz Amerykanki niespodziewanie wycofały się z zawodów i droga do 1/8 finału dla polsko-ukraińskiej pary wydawała znacznie łatwiejsza.
Tamara Korpatsch i Elixane Lechemia wyeliminowały 7:6(5), 6:3 Francuzki Clarę Burel i Diane Parry, które początkowo miały właśnie zmierzyć się z Gauff i Pegulą.
Kostiuk po awansie do 1/8 finału postanowiła skupić się wyłącznie na singlu
Kawa nie będzie jednak miała okazji zagrać w drugim tygodniu Australian Open, bowiem jej partnerka deblowa z Ukrainy wycofała się z gry podwójnej po awansie do czwartej rundy singla. Kostiuk wygrywając w piątek w 1/16 finału z Rosjanką Jeliną Awanesian 2:6, 6:4, 6:4 postanowiła skoncentrować się wyłącznie na grze pojedyńczej.
W walce o ćwierćfinał Kostiuk czeka bowiem już w niedzielę, 21 stycznia, pojedynek z kolejną Rosjanką Marią Timofiejewą (170. WTA), która znakomicie spisuje się w obecnej edycji turnieju – wygrała już sześć meczów, w tym trzy w kwalifikacjach i trzy w drabince głównej z Alize Cornet 6:2, 6:4, Caroline Wozniacki 1:6, 6:4, 6:1 i Beatriz Haddad Maią 7:6(7), 6:3.
W związku z tym Ukrainka podziękowała Polce za dalszą wspólną grę i para oddała mecz drugiej rundy przeciw Korpatsch i Lechemii walkowerem.
Lewandowski rezygnuje z gry u Probierza. Co dalej z reprezentacją?
