O temacie budowy lub ewentualnej modernizacji stadionu żużlowego piszemy na www.pomorska.pl na bieżąco. Na początku marca donosiliśmy, iż coraz mniej prawdopodobna jest budowa nowego obiektu dla bydgoskich żużlowców. Miasto rozważa za to modernizację stadionu przy Sportowej. Był to zwrot w działaniach bydgoskiego ratusza. Dotąd władze miasta stawiały sprawę jasno; tereny, na których stoi stadion, miały zostać sprzedane. Pieniądze pochodzące z tej transakcji miały być podstawą pod budowę nowego obiektu.
Przeczytaj także: Żużlowcy Polonii na Sportowej już na zawsze? (szczegóły)
Kibice Polonii podczas dzisiejszej prezentacji gwizdami zareagowali na brak przy Sportowej prezydenta Rafała Bruskiego oraz jego zastępcy Sebastiana Chmary. Na scenie pojawił się jednak Stefan Markowski, inny z zastępców.
Licznie zgromadzeni fani bydgoskich żużlowców domagali się wyjaśnień.
- Gdzie jest stadion!? - wykrzykiwali.
- Na razie jesteśmy na stadionie - odpowiedział wiceprezydent. - To nie jest takie pyk i mamy stadion - dodał.
Potem kontynuował swoje przemówienie, zaznaczając, że w Bydgoszczy są najlepsi kibice żużlowi. - Szkoda, że z trybun obecnego stadionu po zainstalowaniu dmuchanych band nie widzimy już żużlowców - mówili niektórzy z nich.
Do sprawy wrócimy.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
