- Straty materialne wynoszą około 1000 złotych. Złodzieje skradli m.in. plecaki, damską torbę z dokumentami i pieniędzmi, ładowarki do telefonów czy pendrivy. Ponadto dochodzi do tego jeszcze koszt wybitej szyby w autobusie - mówi Szymon Siwka, z Inowrocławskiego Stowarzyszenia Sympatyków Koszykówki. - W związku z tym, że organizator nie zapewnił odpowiedniej ochrony wokół obiektu, wystąpimy o odszkodowanie do klubu z Poznania.
W tym sezonie złodzieje upatrzyli sobie spotkania poznańskich koszykarzy. Okradli już zawodników Energi Czarnych Słupsk i Znicza Jarosław.