Kobieta weszła do kościoła przez małe okienko. Dostała się do tabernakulum, z którego wyjęła Najświętszy Sakrament i go podpaliła. Dzięki zamontowanemu w kościele monitoringowi udało się zauważyć przebywającą we wnętrzu osobę. Natychmiast powiadomiona została policja i straż pożarna. Dzięki szybkiej interwencji służb kobieta szybko została ujęta.
- Jako Biskup Legnicki przyjąłem tę wiadomość z wielkim bólem. Pragnę także wyrazić słowa współczucia Księdzu Proboszczowi i całej tamtejszej wspólnocie parafialnej, ponieważ dla nas, wierzących, Eucharystia jest największą świętością. W Niej sam Chrystus jest obecny, ofiaruje się za nas oraz jest spożywany. W Eucharystii dokonuje się ustawicznie działo naszego zbawienia, jest ona szczytem i źródłem chrześcijańskiego życia - czytamy w specjalnym oświadczeniu biskupa legnickiego. Duchowny przypomina również, że każdy kto dokonuje profanacji zostaje wyłączony z Kościoła, a rozgrzeszenia może udzielić tylko Ojciec Święty.
Biskup Zbigniew Kiernikowski zarządził, aby sprofanowany kościół św. Maksymiliana w Szklarskiej Porębie został zamknięty. Dopiero w niedzielę, 18 marca o godz. 9.00 będzie tam sprawowany obrzęd publicznego przebłagania, po którym zostanie przywrócony kult i będzie można sprawować Eucharystię.