CBŚP rozbiła grupę przestępczą w regionie

Kobieta wypadła z II piętra kamienicy przy ul. Dominikańskiej 18 w Chełmnie. Nie spadła jednak na chodnik, ale jej ciało zatrzymało się na blaszanym daszku garażu, który był przy budynku.
- Gdy dotarliśmy na Dominikańską na miejscu było już pogotowie, ratownicy udzielali kobiecie pomocy - relacjonują strażacy. - Naszym zadaniem było zdjęcie jej z daszka i przełożenie na deskę. W trakcie transportu na desce do karetki - odzyskała przytomność. Pogotowie zabrało poszkodowaną do szpitala w Grudziądzu.
Nie wiadomo, dlaczego kobieta wypadła z drugiego piętra mieszkania.
- Według osób, z którymi kobieta przebywała w mieszkaniu, z którego okna wypadła, pani ta przyszła tam w odwiedziny. Kiedy zaczęła się dziwnie zachowywać, jej towarzysze zapowiedzieli że wezwą policję - relacjonuje podkom. Tomasz Zieliński, oficer prasowy KPP w Chełmnie. - Według ich relacji, którą policjanci będą sprawdzać, kobieta zdecydowała się wyjść przez okno. Wyskoczyła z niego.
Jak mówi rzecznik chełmińskiej policji, policjanci będą prowadzić śledztwo. Sprawdzą m.in. wersję, która została im już przedstawiona przez współtowarzyszy poszkodowanej.
Działały dwa zastępy JRG Chełmno, Zespół Ratownictwa Medycznego i chełmińska policja.