
To odpowiedź na rosnące koszty obsługi połączeń, na które przewoźnik musi znaleźć pieniądze. Koszty te wzrosły o 70 mln zł.
Bilety pójdą w górę w przypadku pociągów Eurocity, Intercity, Tanich Linii Kolejowych oraz pociągów pospiesznych.
O ile do tej pory za podróż pociągiem pospiesznym między Toruniem Głównym a Warszawą Centralną płaciliśmy 41 zł, to od przyszłego tygodnia musimy przygotować o złotówkę więcej. Na tej samej trasie podróż Tanimi Liniami Kolejowymi (TLK) kosztować nas będzie dwa złote więcej. Podróż z Bydgoszczy Głównej do Warszawy Centralnej pociągiem pospiesznym będzie droższa o dwa złote, a w przypadku TLK o złotówkę.
Bilet na pociąg pospieszny między Bydgoszczą a Toruniem wzrośnie o złotówkę.
Zmiany te zaczną obowiązywać od najbliższego poniedziałku.
- Podwyżki uzasadniamy wzrostem stawek za energię elektryczną, które od ubiegłego roku podskoczyły o 20 proc. oraz wzrostem stawek za korzystanie z infrastruktury kolejowej o 5 proc. - wyjaśnia Paweł Ney, rzecznik prasowy PKP Intercity. - To na pewno będzie ostatnia podwyżka w tym roku. Nie przewidujemy wzrostu cen za tzw. miejscówki, ale musieliśmy dokonać nieznacznej korekty cen biletów.
Ceny biletów okresowych na konkretne odcinki wzrosną o około 3 proc.
Ceny biletów okresowych zdrożeją od 50 groszy do około 2 zł. W pociągach z rezerwacją miejsc, ekspresowych oraz Intercity wzrosty te będą wahać się w przedziale od 2 do 5 zł.