https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kolorowy salon

(pio)
Zielony - kolor nadziei, niebieski - kojarzony z chłodem albo brązowy - barwa natury. Jaki kolor powinien dominować w naszym salonie?

To zależy od nastroju. Są jednak barwy, które mogą wywołać w nas np. smutek, rozdrażnienie, radość czy zadumę.

Kolory ziemi

Brązowy, zielony i żółty to kolory natury. Kojarzą się nam z ciepłem, ziemią. W nadmiarze mogą być jednak przytłaczające.

Niebieski "chłodzi" pokój, ale także jakby powiększa przestrzeń, dzięki czemu pomieszczenie wydaje się nam większe niż jest.

Czarny jest smutny

Czarny najczęściej kojarzy się ze smutkiem. Jest jednak kolorem wybieranym przez osoby pewne siebie i… artystów. Często w salonie kontrastuje z bielą. Te dwa skomponowane kolory wyglądają elegancko.

Kolory należy dobierać zawsze przy świetle dziennym.

Sposób na ponuraka

Barwy jasne, pastelowe (żółty, różowy) to dobry sposób na… ponuraków. Dlaczego? Bo nastrajają optymistycznie. Zbyt kontrastowe wprowadzają do pomieszczenia chłód i niepokój. W małych pokojach (czytaj: klitkach) ściany powinny być jasne, pastelowe, chłodne (np. niebieskie). To sprawi, że pokój będzie wydawał się większy. W salonach i dużych pokojach odwrotnie - śmiało można pomalować ściany na ciepłe kolory ziemi.

Tego samego koloru

Najlepiej będzie, jeżeli ściany, dywan, zasłony i obrus są tego samego koloru. Pokój będzie wyglądał elegancko. Gdy w pomieszczeniu są wszystkie kolory tęczy, to wygląda po prostu chaotycznie.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska