
Kończy się czas sekundników. U nas dawno minął
- Taka była decyzja wojewody, a skoro tak, to nie będziemy walczyć o ich przywrócenie. Nie ma takiej opcji - wyjaśnia Sylwia Derengowska z Wydziału Komunikacji Społecznej i Informacji toruńskiego ratusza.
Takiego systemu nigdy nie miała Bydgoszcz. I nie zamierza mieć. - Dlatego, że mamy ITS, czyli inteligentny system sterowania ruchem na skrzyżowaniach i chcemy go gwiaździście rozszerzać. Poszukujemy zewnętrznych źródeł finansowania inwestycji - wyjaśnia Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy.
ITS dostosowuje zmiany świateł do natężenia ruchu w danych miejscach, zaś sekundniki wymagają stałych odstępów czasu (interwałów).

Kończy się czas sekundników. U nas dawno minął
Nie ma danych, czy odmierzacze czasu poprawiają bezpieczeństwo czy też przeciwnie.

Kończy się czas sekundników. U nas dawno minął
W minionym roku na skrzyżowaniach dróg w województwie kujawsko-pomorskim doszło do 297 wypadków, najwięcej (269) na przecięciu z drogami z pierwszeństwem przejazdu. Na skrzyżowaniach ginęło 16 osób, a 363 zostało rannych. Policja odnotowała też 6782 kolizji, czyli zdarzeń bez ofiar w ludziach. W stosunku do roku 2014 o 15 zmalała liczba wypadków, ofiar śmiertelnych o 14, zaś rannych zwiększyła się o 8. Liczba kolizji zmalała o 335.

Kończy się czas sekundników. U nas dawno minął
Odmierzacze czasu działają jeszcze w kilkunastu polskich miastach, np. w Szczecinie. Władze miasta zapowiedziały rozwijanie tego systemu, przynajmniej do chwili, gdy pojawią się konkretne przepisy zakazujące tego.