Na razie żadna ze stron nie chce zdradzić, na jakie kwoty się umówiono. Wiadomo tylko, że lekarze zrezygnowali z żądania minimum tysiąca złotych podwyżki, a dyrekcja zaproponowała im więcej niż 10 procent. Ustalono także zasady waloryzacji pensji lekarskich w przyszłości.
- Jutro dokument ma być podpisany - mówi Dorota Kasztelowicz reprezentująca strajkujących lekarzy.
Przypomnijmy, dziesięciu lekarzy z Wojewódzkiego Szpitala Obserwacyjno-Zakaźnego strajkowało od poniedziałku. W tym czasie osiemdziesięcioma pacjentami opiekowali się ordynatorzy i medycy na kontraktach.
Porozumienie ze związkiem zawodowym lekarzy nie oznacza końca napiętej sytuacji w szpitalu. Teraz dyrekcja wróci do rozmów z dwoma pozostałymi związkami, które kilka tygodni temu zgodziły się na 10-procentowe podwyżki.