Od dziś (1 grudnia) większość pociągów pośpiesznych w Polsce zmienia właściciela. Oznacza to jednocześnie droższe podróżowanie.
Spółkę PKP Przewozy Regionalne przejmą samorządy wojewódzkie, a pociągi pospieszne oraz połączenia międzynarodowe, obsługiwane do tej pory przez PKP PR, trafią do PKP Intercity.
Sceptycy podejrzewają, że za kilka miesięcy, przy kolejnej zmianie rozkładu jazdy tańsze pociągi pospieszne zostaną zastąpione przez droższe połączenia InterCity. Istnieje też opinia, że nawet jeśli na niektórych popularnych trasach pozostaną tańsze połączenia, to pociągi będą jeździć w tak nieatrakcyjnych godzinach, że nikt nie będzie chciał z nich skorzystać.
Nadzieją na zmiany jest zmiana przewoźników w roku 2010 na zagranicznych. Dziś próbują to na niewielką skalę robić samorządowcy.
Nadzieją na zmiany jest zmiana przewoźników w roku 2010 na zagranicznych. Dziś próbują to na niewielką skalę robić samorządowcy.
czy ten bełkot na końcu artykułu należy rozumieć jako likwidację/sprzedaż PKP już za rok . Oj, biedne matołki z Pomorskiej. Nie ZMIANA, a OTWARCIE rynku dla przewoźników zagranicznych! Warto też napisać, dlaczego będzie się drożej podróżowało po przejęciu pośpiechów przez PKP Inrecity. Na pewno nie jest to podwyżka cen biletów, jak to autor nieudolnie sugeruje.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl