Nie zaginął, a wręcz przeciwnie - posiadanie chcociaż małej kolekcji jest wręcz w modzie. Odkurzmy więc nie tylko płyty, ale i pamięć...
Telefon, cyna i guma
Ryciny, obrazy, opowieści przekazywane z pokolenia na pokolenie, a wreszcie pismo i druk**- stopniowo udoskonalano technikę zapisu słowa i obrazu. Nie do uchwycenia pozostawał jednak dźwięk. Przełom nastąpił dopiero w XIX wieku. Głos ludzki popłynął daleko, daleko... Sprawcą tego cudu był telefon. I może was to zdziwi, ale właśnie dzięki temu wydarzeniu zaczęła w głowach naukowców kiełkować myśl nad sposobem trwałego zapisania dźwięków.
I stało się. W 1888 roku Amerykanin niemieckiego pochodzenia - Emil Berliner - jako pierwszy wyprodukował okrągłą płytę, która stała się nośnikiem dźwięku! Płyta umożliwiała nie tylko zapis, ale także odtwarzanie dźwięku. No i zaczęło się: pierwsze krążki miały średnicę od 12,5 do 18 centymetrów, do ich produkcji stosowano wulkanizowaną gumę, cynk, masę celuloidową, ebonit, szelak.
Amerykańscy żołnierze w ciapki
**I gdyby nie amerykańscy żołnierze, którzy w czasie II wojny stacjonowali w naszej części świata, kto wie, jak długo jeszcze mielibyśmy cynkowe płyty. A było tak: ebonitowe i szelakowe płyty zaczęto przesyłać ze Stanów Zjednoczonych do Europy wszędzie tam, gdzie stacjonowała amerykańska armia. Okazało się wtedy, że stosowane do produkcji materiały są zbyt kruche i delikatne, żeby przetrwać transport. Naukowcy zaczęli więc kombinować, eksperymentować, aż udało się wyprodukować płytę z tworzywa o nazwie winyl. Był to strzał w dziesiątkę.
Wywodzący się z etenu rodnik organiczny, okazał się być idealnym tworzywem. Jego wyjątkowa elastyczność pozwoliła na wyeliminowania ryzyka złamań i innych uszkodzeń, a przy tym gwarantował wysoką jakość dźwięku.
Początkowo wyprodukowane płyty winylowe miały średnicę o wymiarach od 20 do 30 cm i umożliwiały odtwarzanie dźwięków trwających od 2 do 5 minut na każdej ze stron. Pierwszą winylową płytę długogrającą - średnica 30 cm, prędkość obrotów: 33 na minutę, długość odtwarzania utworów: od 20 do 30 minut na każdej ze stron - wyprodukowała Columbia Records w 1948 roku.
I tak oto narodziły się czarne krążki. A później również niebieskie, w prążki i w ciapki.
-----------------
Staraj się przechowywać płyty w temperaturze 21 stopni Celsjusza, wilgotność powietrza nie powinna przekraczać 50 procent. Uważaj na światło słoneczne i źródło ciepła, unikaj kontaktu winylu z wilgocią, nie przechowuj swojej kolekcji w pomieszczeniach, w których często się pali. Zawsze czyść swoje płyty przed i po odtwarzaniu - specjaliści polecają używanie miękkiej ściereczki i wody destylowanej.
Kręć się krążku, kręć
Zebrała (jot)
Wartość sentymentalną winylu docenia dziś wielu ludzi, bez względu na wiek. A wydawało się, że wraz z pojawieniem się płyt kompaktowych w latach osiemdziesiątych słuch o płytach winylowych zaginie.