https://pomorska.pl
reklama

Kredyty w euro na... wymarciu

ALEKSANDER PUDŁO
Bierzemy kredyty w rodzimej walucie
Bierzemy kredyty w rodzimej walucie
Już żaden bank nie pożyczy pieniędzy we frankach szwajcarskich. Kredytów w euro również ubyło. Marnym pocieszeniem jest to, że mało kogo na nie stać.

- Gdybym półtora roku temu zaciągnął kredyt na budowę domu w złotówkach, płaciłbym ratę wyższą o 500 złotych - mówi pan Paweł Cichockiz okolic Torunia. - Mimo osłabienia kursu naszej waluty, teraz i tak płacę ratę niższą o około 350 złotych.

Jeszcze dwa lata temu kredytu hipotecznego w euro gotowy był udzielić niemal każdy bank w Polsce. - Teraz oferuje je tylko dziesięć - wylicza Katarzyna Siwekz Home Brokera. - Po odjęciu tych, które wymagają od kredytobiorców dochodu w euro, pozostaje siedem.

Przeczytaj też: Kredyty walutowe. Euro nie daje nam spać!

Zarobki powyżej 10 tys. zł

Nigdzie nie pożyczymy już we frankach szwajcarskich.

Kilka dni temu, jako ostatni, z udzielania kredytów w tej walucie wycofał się Nordea Bank.

Czy euro pójdzie w ślady franka? Patrząc na coraz bardziej rygorystyczne warunki stawiane przez banki, jest to prawdopodobne.

- Bardzo trudno teraz dostać kredyt w euro nawet tym, którzy mają stałą pracę - mówi Katarzyna Siwek. - Często wymagany dochód musi przekraczać 10 tysięcy złotych.

- Doszło do tego, że pożyczki stały się produktem tylko dla osób zamożnych - dodaje Halina Kochalska z Open Finance.

Czytaj również: Mniejsze raty. Frank kupisz taniej w kantorze

Banki inaczej liczą zdolność kredytową osób ubiegających się o takie pożyczki. - Rata nie może przekraczać 42 procent dochodów - precyzuje Halina Kochalska.

Kwota kredytu zaciągniętego w euro też może drastycznie się różnić. - Trzyosobowa rodzina, która osiąga dochód na poziomie 5 tysięcy złotych netto może liczyć przeciętnie na 371 tysięcy złotych kredytu w rodzimej walucie i tylko 213 tysięcy złotych w przypadku finansowania w euro - wylicza Siwek.

Biznes

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

- Należy pamiętać, że bank, który zdecyduje się pożyczyć w euro, wymaga od klienta niemałego wkładu własnego - mówi Hanna Hylińskaz portalu Bankier.pl.

Czytaj też na RegioDom: Nowe przepisy. Spłata kredytu walutą z kantoru

Raty niższe, ale....

Głównym bodźcem dla ubiegających się o kredyty walutowe są zdecydowanie niższe raty. - Jednak muszą oni odpowiedzieć sobie na pytanie: czy ryzyko się opłaca - uważa Halina Kochalska. - A jeśli cena euro drastycznie wzrośnie? Złoty ostatnio się umocnił, jednak wciąż jest słaby i ci, którzy kilka lat temu zapożyczyli się w obcej walucie, teraz płacą wyższe raty.

Specjalistka twierdzi, że kredyty walutowe opłaca się zaciągać tylko wtedy, kiedy są one drogie.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska