W kręgielni Alfy Vector zameldowało się 55 zawodników i zawodniczek.
Oprócz Januszewskiej Tucholankę reprezentowały, Alina Pstrąg-Wiligała i Leszek Gierszewski. Ten ostatni do finału awansował z czwartym wynikiem, co dawało nadzieje na dobry wynik. Decydujące rzuty w wykonaniu Gierszewskiego nie były jednak udane i zawodnik ostatecznie wypadł nawet z "dziesiątki", plasując się na 11. miejscu.
Przeczytaj także: Tucholanie najlepsi w kręgle
Wśród pań zdecydowanie najlepiej w rzutach eliminacyjnych radziła sobie kręglarka z Wronek Beata Śmiglak. Wykulała ona 589 punktów czyli aż 33 więcej od drugiej Januszewskiej. Trzecia była Danuta Pribe z Wielkopolskiego OZK. Niedzielny finał był niespodziewanie popisem tej ostatniej. Doświadczona zawodniczka wskoczyła na najwyższy stopień podium, wyprzedzając Śmiglak i Januszewską. Na 15. miejscu zawody ukończyła Pstrąg-Wiligała.
Inny tucholanin Mariusz Wolszleger startował natomiast w węgierskim Zalaegerszeg, gdzie kręglarze rywalizowali w Indywidualnym Pucharze Świata. Była to już 20. edycja dla seniorów oraz 12. dla juniorów. I właśnie w tej drugiej kategorii rywalizował zawodnik Tucholanki. Losowanie nie było dobre dla Mariusza, który trafił na najlepszego juniora na świecie - broniącego tytułu z 2011 roku Serba - Roberta Ernjesi. Wolszleger dobrze zaprezentował się na węgierskiej ziemi. Zremisował on 2:2 z faworytem z Serbii, ale zbił o 19 kręgli mniej od rywala i odpadł z dalszej rywalizacji. Pogromca Mariusza doszedł do finału lecz przegrał mecz o złoto ze swoim rodakiem Igorem Kovacicem.
Czytaj e-wydanie »