Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krezus nazywa się Karkosik. Roman Karkosik

Redakcja
Roman Karkosik przyszedł na świat jako drugie dziecko szefowej geesowskiego zajazdu i urzędnika pocztowego
Roman Karkosik przyszedł na świat jako drugie dziecko szefowej geesowskiego zajazdu i urzędnika pocztowego archiwum
Zależy od niego los 15 tysięcy ludzi w fabrykach na całym świecie. Niezwykła kariera chłopaka z Czernikowa będzie zapewne kiedyś omawiana w podręcznikach ekonomii. I w historycznych analizach polskiej transformacji.

Roman Karkosik przyszedł na świat jako drugie dziecko szefowej geesowskiego zajazdu i urzędnika pocztowego. Ładny chłopak, o trochę dziewczęcych rysach. I bystry, jak pozostali dwaj bracia.

Rodzice posłali go do technikum w Toruniu. Uczył się dobrze, ale wyłącznie tego, co wydawało mu się potrzebne. Już wówczas ujawnił się jego sławny "kalkulator w głowie". Łatwością liczenia bił rówieśników na głowę (a były to czasy, w których kalkulator uchodził za luksus), pozostałe przedmioty traktował bez większej atencji.

Przeczytaj także: Roman Karkosik. Akcje jego spółek dały zarobić więcej niż Apple'a!
Zaczął od... oranżady, potem była produkcja kabli elektrycznych i skup metali kolorowych. Zaczął się bogacić. Nie wpadł przy tym w nowobogacką manierę. Żadnych luksusowych aut, żadnej rewii mody czy bankietów z uginającymi się stołami. Nie oszczędzał jednak na jednym - ludzi był w stanie opłacać hojnie. Rzecz jasna nie tych z produkcji, ale tych, którzy posiadają wiedzę i umiejętności, które akurat mogą się przydać. Tak jest do dziś - świtę Karkosika stanowią profesorowie, eksperci do spraw podatkowych, radcy prawni, technologowie.

O niesamowitej karierze biznesmena z podtoruńskiego Czernikowa czytaj w piątkowym magazynie "Gazety Pomorskiej". Możesz zakupić też e-wydanie

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska