W nocy z 14 na 15 stycznia straż graniczna w okolicach Krosna Odrzańskiego zatrzymała na gorącym uczynku kobietę i mężczyznę. W samochodzie śledczy znaleźli 1,5 kg marihuany i 1 kg amfetaminy, wszystko było ukryte w przystosowanej do tego butli gazowej.
Po przejęciu sprawy przez kryminalnych z komendy wojewódzkiej policji w Bydgoszczy, w wyniku uzyskanych dowodów zatrzymano jeszcze dwóch bydgoszczan i dwójkę mieszkańców województwa lubuskiego. Według ustaleń śledczych, szlak przemytniczy wiódł z Holandii do Polski i Włoch. W sumie kryminalni udowodnili zatrzymanym sześć transportów na około 13 kg marihuany i 1 kg amfetaminy.
Przeczytaj też: Nowy narkotykowy gang w Bydgoszczy - policja zatrzymała już cztery osoby
Pięciorgu z nich, na podstawie zgromadzonych przez kryminalnych dowodów, prokurator przedstawił zarzuty udziału w zorganizowanym związku przestępczym, przywozu i wywozu znacznej ilości środków odurzających. Grozi im za to do 15 lat więzienia.
Mieszkanka województwa lubuskiego odpowie za wprowadzanie do obrotu narkotyków, za co może spędzić za kratkami do 10 lat.
Tylko z zabezpieczonych w połowie stycznia narkotyków mogło trafić na czarny rynek ponad 12,5 tys. porcji marihuany wartej co najmniej 21 tys. zł. Z amfetaminy natomiast blisko 1000 porcji na kwotę prawie 9 tys. zł.
Czytaj e-wydanie »