Ma opinię człowieka, który wszędzie dotrze i wszystko załatwi. - Niezwykle obrotny - ocenia swego klubowego kolegę radny Stanisław Jagielski z PSL. Sam jest radnym dopiero pierwszą kadencję i nie kryje, iż obawiał się politycznych wojen w łonie Rady Powiatu. Nic takiego się jednak nie działo. - To była spokojna, rzeczowa kadencja - mówi Jagielski. - Jako przewodniczący komisji budownictwa dogadywałem się ze starostą we wszystkich ważnych sprawach, związanych nie tylko z inwestycjami. Udało się nam na przykład wdrożyć program likwidacji azbestu. Uważam, że ta kadencja udowodniła, iż warto dogadywać się w różnych sprawach, niż z sobą walczyć. Dzięki temu więcej się osiąga.
- Ściągnął do naszego powiatu ogromne pieniądze - mówi o staroście radny Wiesław Białucha, SLD, były burmistrz Lipna. - Rozpoczął inwestycje, o jakich wcześniej powiatowi się nie śniło. To człowiek o nieprawdopodobnych zdolnościach przywódczych i niesamowitej ekspresji. Wszędzie dotrze, wszystko załatwi. Nigdy wcześniej nasz powiat nie rozwijał się tak dynamicznie i nie dysponował takimi kwotami.
Krzysztof Baranowski starosta lipnowski
(bas)

kadencja 1
wiek 48