Chciałbyś mieć gitarę od Stinga? Jest taka możliwość!
Sting wprawdzie swojej koncertowej nie wydaje, ale... przekazał marszałkowi naszego regionu, na licytację w celu charytatywnym, jedną z gitar z modelu, na którym gra (fender precision (P-bass).
- Co więcej, gitarę podpisał oraz zagrał na niej chwilkę, aby sprawdzić, czy jest OK, czy dobrze się gra - dodaje Beata Krzemińska, rzeczniczka marszałka województwa. - Aby podpis artysty został na długo, myślimy jeszcze o jakiejś formie zaimpregnowania go.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Chętni, by kupić instrument, mogą licytować. Finał licytacji zaplanowano na VII Marszałkowski Bal Dobroczynny 21 stycznia, czyli w najbliższą sobotę, ale organizatorzy czekają na oferty licytacyjne już od ubiegłej soboty.
- Taka gitara normalnie kosztuje około 3 tysięcy złotych, ale mamy już pierwszego licytującego. W weekend za instrument zaproponował 5 tys. zł - podaje Krzemińska. - Czekamy na kolejne propozycje.
Osoba, która zaproponuje najwyższą kwotę do dnia balu, zostanie zaproszona na imprezę i tam będzie miała okazję licytować z jej uczestnikami.
- Jeśli licytujący nie będzie mógł uczestniczyć w balu, to postaramy się dokonać połączenia, choćby telefonicznego, i umożliwić mu wzięcie udziału w finale licytacji - dodaje rzeczniczka.
Obok gitary na aukcję główną trafią m.in.: grafika Zdzisława Beksińskiego, obraz Jerzego Dudy Gracza, „Matka Boża Ostro-bramska” Krystyny Szalewskiej i rysunki Zbigniewa Lengrena.