- Oczywiście, warunkiem jest choćby niewielkie okno w łazience - mówi Małgorzata Żołądkowska z kwiaciarni Gosia w Białymstoku. - Żadna roślina zielona, pozbawiona zupełnie światła słonecznego, nie jest w stanie przeżyć.
W łazience dobrze się czuje większość gatunków roślin. Wspaniale zakwitają skrzydłokwiaty i bromelie, którym w pokojach przychodzi to z trudem.
- W łazienkach świetnie rosną wszelkie pnącza, takie jak scindapsusy, filodendrony, syngonia i cissusy - radzi kwiaciarka. - Można je powiesić przy oknie, tak by ich pędy zwisały. Inne rośliny będą się dobrze czuły na półkach.
Zimą, gdy dni są krótkie, wszystkie okazy lepiej przestawić bliżej światła.
Wybierając rośliny do łazienki, pamiętajmy, że są one tylko miłą ozdobą i nie powinny nam przeszkadzać. Nie mogą też być stale przez nas potrącane. Pamiętajmy, że roślinom szkodzą środki czyszczącymi i ich opary.
- Wszystkie kwiaty w łazience podlewamy i nawozimy zgodnie z ich wymaganiami - mówi Małgorzata Żołądkowska. - Ze spryskiwania wodą można na ogół zrezygnować, bo wilgotność powietrza jest tu dostatecznie duża. Należy jednak usuwać zwiędłe kwiaty i liście, ponieważ w takich warunkach szybko pleśnieją.
Źródło: