Rywalem Lecha był MKS Kutno - czołowy zespół III ligi łódzko-mazowieckiej. Padł wysoki remis 4:4.
- Początek był w naszym wykonaniu słaby, bo przegrywaliśmy 0:2 - mówi Wiesław Borończyk, trener. - Szybko jednak doprowadziliśmy do remisu 2:2. Potem spotkanie było wyrównane. To my byliśmy bliżsi zwycięstwo. Prowadziliśmy 4:3, ale pod koniec meczu straciliśmy czwartego gola. Pomimo tego jestem zadowolony z postawy zespołu. Tym bardziej, że zagrało wielu juniorów oraz zawodnicy, których dopiero testujemy w ekipie.
Lech: Szponikowski, Rutkowski, Grzybowski, Jałowiec, Ewert 1, Koprowski, Baranowski, Lewandowski, Rogacki, Fodrowski, Cichowlas, Ciechowski, Moszczyński 1, Buchalski 1, Kukowski 1, Kazanowski, Lubieński, Gadomski.
W najbliższą sobotę Lech zagra dwa spotkania. Obydwa na boisku przy rypińskim gimnazjum. Najpierw o 11 zmierzy się z Unifreeze Miesiączkowo, natomiast o 13 z LZS Świedzebnia.
***
O pechu może mówić Victoria Koronowo. Pod koniec stycznia podopieczni Macieja Karabasza mieli zaplanowane spotkanie z II-ligową Elaną, lecz boisko w Toruniu nie nadawało się do gry. W miniony weekend wicelider trzeciej ligi miał sparować w Grudziądzu z miejscową drugoligową Olimpią. - W przeddzień meczu zadzwonił do mnie trener Marcin Kaczmarek informując, że do spotkania nie dojdzie - relacjonuje "Pomorskiej" trener Karabasz. - W Grudziądzu jest boisko ze sztuczną trawą. Organizatorom udało się zebrać z powierzchni śnieg, lecz okazało się, że syntetyczną nawierzchnię pokrywa także gruba warstwa lodu. Zdecydowaliśmy, że w tej sytuacji nie będziemy narażać zdrowia zawodników. Jesteśmy umówieni, że zagramy ewentualnie przed inauguracją rozgrywek, których termin pewnie zostanie przesunięty.
Ale codziennych treningów kadrze Victorii nic nie jest w stanie zakłócić. - Koncentrujemy się na podtrzymaniu cech motorycznych, szczególnie wydolności. Stąd wystarczająco dużo zajęć w terenie (tzw. tlenówka). Będą także gry kontrolne. W czwartek drużyna o 18.30 na sztucznym boisku przy ul. Gdańskiej zagra ze Startem Pruszcz, zaś w sobotę zmierzy się z Chojniczanką (godz. 12), liderem III ligi pomorskiej.