https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lepiej przez Wiśniewę

Tekst I Fot. Marietta Chojnacka
Irek Kowalski przyznaje, że droga z Sępólna do  Kawli jest tragiczna. - Na wyjeździe z miasta  dziury jeszcze da się ominąć, ale potem  koszmar - narzeka.
Irek Kowalski przyznaje, że droga z Sępólna do Kawli jest tragiczna. - Na wyjeździe z miasta dziury jeszcze da się ominąć, ale potem koszmar - narzeka.
Roman Wiśniewski poradził nam zajęcie się drogą z Kawli do Sępólna. - Dziura na dziurze - narzeka mieszkaniec tej wsi. - Od dawna nie korzystamy z tej drogi. Lepiej jechać przez Wiśniewę, niż uszkodzić samochód.

Przerwa na zakupy

Kierowcy klną na trzykilometrowy odcinek z Sępólna do Kawli, ale może już za kilka dni pomstowania się skończą.

Na ten rok Zarząd Drogowy połata trochę ten odcinek powiatowej trasy. Choć na wiele nie można liczyć, bo na 292 kilometry dróg powiatowych aż ponad 60 kilometrów nawierzchni określono jako fatalne, a nawet w stanie krytycznym.

- Już tam byliśmy, ale mieliśmy przerwę na zakupy - mówi Edwin Eckert, dyrektor Zarządu Drogowego w Sępólnie. - Musieliśmy pojechać po kruszywo i lepiszcze do wytwórni w Marcelinie. W tym tygodniu jeszcze wrócimy.

Trochę z grysem

Eckert zapewnia, że trzykilometrowy odcinek od ul. Targowej w Sępólnie aż do Kawli będzie w miarę gładki.

Poza zalepieniem dziur na całej długości drogowcy wybiorą najgorszy półtorakilometrowy odcinek i tam zostanie wylana nowa nawierzchnia. _- Po przetargu latem utwardzimy kawałek drogi do Kawli grysem - _dodaje Eckert.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska