Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lipno. Spiesząc do porodu utknęli w zaspach, zdążyli...

(bas)
Dyżurny lipnowskiej komendy asp. szt. Tomasz Bejgrowicz tak pokierował akcją, że ciężarna kobieta jadąca z mężem do porodu mimo utknięcia w zaspach, dotarła na czas do szpitala. Mama i jej maleńki synek czują się świetnie. Uspokojony i dumny tata odetchnął z ulgą.

pomorska.pl/lipno

Więcej informacji z Lipna znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/lipno

W niedzielę tuż przed północą na alarmowy numer lipnowskiej policji zadzwonił przerażony mężczyzna. Z jego relacji to wynikało, że w drodze do porodu z ciężarną żoną utknął w zaspach na drodze w miejscowości Małomin w gminie Tłuchowo. Mężczyzna informował dyżurnego, że w każdej chwili może rozpocząć się akcja porodowa, a on utknął na mało uczęszczanej drodze, z dala od zabudowań.

Dyżurny lipnowskiej komendy asp. szt. Tomasz Bejgrowicz natychmiast przystąpił do działania. Nieomal jednocześnie skontaktował się z zarządem dróg i pogotowiem ratunkowym. Na trasę przecierającą drogę został skierowany pług, który dotarł do miejsca utknięcia samochodu. W ten sposób mąż ciężarnej kobiety jadąc za odśnieżarką dotarł do oddalonego o ok. 8 km Tłuchowa. Tam czekała już na pacjentkę karetka pogotowia. Do tego czasu dyżurny lipnowskiej komendy cały czas utrzymywał kontakt telefoniczny z mężem kobiety, uspakajając go i udzielając praktycznych wskazówek. Krótko po godz. 2:00 w lipnowskim szpitalu przyszedł na świat zdrowy i silny chłopiec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska