Łukasz Krasoń ma 25 lat. Gdy miał 4 lata, lekarze zdiagnozowali u niego dystrofię mięśni. Rehabilitacja nie przyniosła skutków. Chłopiec w wieku 7 lat zaczął życie na wózku inwalidzkim. Potem ręce odmówiły posłuszeństwa. Malował obrazy, a nie mógł utrzymać nawet pędzla. Postanowił, że zostanie grafikiem komputerowym. Myszka komputerowa zastąpiła mu pędzel - Łukaszowi było trochę łatwiej.
Chłopak na wózku czasem słyszał szepty z tyłu. Obcy ludzie mówili, że nie jest normalny. On wtedy tylko odpowiadał: - "W moich oczach jest zupełnie inaczej".
Rodzina i przyjaciele jednak mu bardzo dopingowali. Tak, że ukończył studia. Po latach walki z chorobą zdecydował, że opowie swoją historię i postara się pomóc wszystkim tym, którzy szukają motywacji do lepszego, innego życia.
Łukasz jeździ i spotyka się w całej Polsce z osobami niepełnosprawnymi i sprawnymi. Mówi, że jego historia to dowód na to, że każdy może realizować swoje marzenia.
Dzisiaj na spotkaniu w Bydgoszczy będziecie mogli poznać tego niezwykłego młodego faceta. Odbędzie się ono w auli biblioteki UKW przy ul. Ogińskiego, początek o godz. 16. A jutro, 27 września, o godz. 18 przy hali Łuczniczka (ul. Toruńska) rozpocznie się największy przejazd Bydgoskiej Masy Krytycznej z udziałem Łukasza Krasonia. Oby przyszło jak najwięcej bydgoszczan.
Czytaj e-wydanie »