Do tragedii doszło w bloku przy ul. Filomatów w Chojnicach. To było prawdopodobnie zabójstwo, do którego doszło w wyniku małżeńskiej kłótni. Chojniczanka zmarła od ciosów zadanych nożem.

Więcej informacji w dalszej części galerii >>>

Kobieta próbowała się jeszcze ratować, uciekając do sąsiadów. Mimo podjętej przez załogę pogotowia reanimacji, zmarła. Mężczyzna z ranami kłutymi trafił do szpitala. Gdy policjanci weszli do mieszkania, zastali go leżącego na podłodze z raną brzucha.

Więcej wiadomości z Chojnic i okolic: pomorska.pl/wiadomosci/chojnice/

Prawdopodobnie w furii zadał swojej żonie ciosy nożem, a potem próbował popełnić samobójstwo. Funkcjonariusze, by dostać się do mieszkania, musieli wyważyć drzwi.

Nowe informacje: Po zabójstwie w Chojnicach. Mąż zmarłej 50-latki jest w ciężkim stanie