Do mediów przesłał list, w którym odniósł się do ratuszowego komunikatu dotyczącego pomnika. Pisaliśmy o tym tutaj: Urzędnicy: Znajdą się pieniądze, to pomnik Obrońców Inowrocławia zostanie przeniesiony
Oto treść listu:
"Wczoraj prezydent przesłał do mediów krótki komunikat, w sprawie wycofania się ze swojego pomysłu przeniesienia Pomnika Obrońców Inowrocławia. Jednocześnie oświadczył, że jeśli znajdą się środki finansowe na przesunięcie pomnika to będzie to zrealizowane.
Prezydent wycofał się ze swojego pomysłu, ponieważ boi się, że może to wpłynąć negatywnie na jego wynik wyborczy. Nie zapomnijmy, że ma on aspiracje zostać kolejny raz włodarzem. W ten sposób chce ze swoją polityczną rodziną rządzić miastem minimum 21 lat.
Uważam, że nie można wierzyć Ryszardowi Brejzie w ani jedno słowo. W moim przekonaniu jest to osoba, której nie można obdarzyć zaufaniem. Jeżeli wygra wybory, to natychmiast wróci do planów przeniesienia pomnika i sfinansuje to z pieniędzy podatników.
Jeżeli mamy uwierzyć, że temat przeniesienia pomnika nie wróci po wyborach, to niech prezydent zainicjuje uchwałę, która unieważni poprzednią uchwałę. My ją poprzemy. Zwróciłem się dziś do prezydenta z taką propozycją.
Marcin Wroński, radny Nowego Inowrocławia"
Zarobki w inowrocławskim samorządzie. Kto zarabia najwięcej? [TOP 10]