Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marszałek Piotr Całbecki

Redakcja
Marszałek Województwa Kujawsko-Pomorskiego od 2006 roku.
Marszałek Województwa Kujawsko-Pomorskiego od 2006 roku. fot. Paweł Marwitz

Urodził się w 1967 r. w Toruniu. Jest absolwentem biologii UMK. Od wielu lat działa w samorządzie: zasiadał w radzie miasta i był członkiem zarządu miasta.
Dwukrotnie był radnym sejmiku województwa - teraz jako marszałek województwa. Jest również ekspertem w dziedzinie pozyskiwania funduszy unijnych. Dzięki niemu Toruń pozyskał środki unijne na budowę sieci kanalizacyjnej w ramach Funduszu Spójności. Projekt łącznie kosztował ok. 400 mln zł. Zanim został marszałkiem, był dyrektorem wydziału rozwoju i projektów europejskich w toruńskim magistracie.

Wcześniej pracował jako doradcą i pełnomocnik wojewody toruńskiego ds. współpracy z Bankiem Światowym. W 2006 r. uzyskał najlepszy wynik w wyborach do sejmiku - prawie 23 tys. głosów. Funkcję marszałka objął 24 listopada 2006 r. Całbecki zakończył negocjacje z Komisją Europejską dotyczącą ostatecznego kształt Regionalnego Programu Operacyjnego. Stawia na rozwój infrastruktury transportowej i stwarzanie dobrych warunków dla rozwoju przedsiębiorczości.

Jest współautorem utworzenia m.in. Funduszu Wsparcia, z którego korzystają najbiedniejsze gminy w regionie. Za jego rządów na tory w regionie wyjechał pierwszy w kraju prywatny i konkurencyjny dla PKP przewoźnik - Arriva PCC. Całbecki reaktywował też nieczynne linie kolejowe m.in. z Chełmży przez Unisław do Bydgoszczy.

Marszałek Całbecki jest żonaty, ma trzy córki.

Ciąg na bramkę

Jedwabników Całbecki już nie hoduje, miłość do futbolu pozostała mu do dziś.

- Wciąż jeszcze spotykamy się i gramy w "nogę" - przyznaje Grzegorz Borek, szef Europejskiego Centrum Współpracy Młodzieży w Toruniu, do niedawna doradca marszałka. - Z Piotrem znany się jeszcze z podstawówki. Tylko że ja byłem klasę wyżej. Grałem już na różnych pozycjach. Najpierw byłem bramkarzem, potem napastnikiem, teraz najczęściej jestem obrońcą. Piotr od początku miał ciąg na bramkę. Lubi atakować.

Marszałek gra w piłkę nie tylko z kolegami, ale także... podwładnymi. Urząd Marszałkowski ma swoją drużynę piłkarską, która zdążyła się już pokazać z dobrej strony na kilku turniejach samorządowców.

Całbecki wprawdzie w tej drużynie nie występuje, ale bywa, że uczestniczy w jej treningach.

- Na początku było trochę głupio. Jak tu wejść wślizgiem w szefa? Ale potem w trakcie gry człowiek zapomina z kim gra, zwłaszcza że marszałek nogi nie odstawia - mówi jeden z młodych urzędników Urzędu Marszałkowskiego.

Młodości, ty nad poziomy

Całbecki zdecydowanie odmłodził urzędnicze kadry. Ściągnął do siebie z toruńskiego magistratu najbliższych współpracowników z wydziału rozwoju i projektów europejskich, którym kierował. Wiele stanowisk obsadził w drodze konkursów.

Marszałek stawia na młodych, bo sam miał zaledwie 31 lat, gdy jako działacz AWS (teraz należy do PO) został członkiem toruńskiego zarządu miasta. Do jego obowiązków należało m.in. zabieganie o środki unijne. Przez osiem lat zdobył dla Torunia ponad 370 mln zł.

Pan od biologii

Jednak droga Całbeckiego do najwyższych stanowisk w mieście i województwie nie była prosta.

Zgodnie z rodzinną tradycją chciał być lekarzem. Zabrakło mu jednak trzech punktów na medycynę. Zdecydował się więc na biologię na UMK.

Po studiach trafił, jako nauczyciel, do najmniejszej, toruńskiej podstawówki na Rudaku. I jak to bywa w małych szkołach uczył wszystkiego, od biologii i chemii po... muzykę.

Jego przygoda z oświatą nie trwała długo.

Już dwa lata po studiach, w 1996 roku, zaczął bowiem działać w kierowanym przez Borka Europejskim Centrum Współpracy Młodzieży. Wtedy też napisał swój pierwszy wniosek o pieniądze z Brukseli. Chodziło o środki z programu PHARE "Szanse na przyszłość".

I tak przyszły marszałek został specjalistą od funduszy unijnych.

Zosia, Ola i Helenka

A czym zajmuje się marszałek Całbecki po pracy? Oczywiście jeśli nie gra w piłkę?
Swoimi córkami: Zosią (12 lat). Olą (9 lat) i Helenką (6 lata).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska